Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Stoch rozpoczął rehabilitację. "Narzekanie nic nie da"

- Chcę być gotowy najszybciej jak się da, nie ryzykując zdrowiem - powiedział Kamil Stoch w wywiadzie udzielonym Przeglądowi Sportowemu. 34-latek z powodu kontuzji stawu skokowego po raz pierwszy od debiutu w Pucharze Świata nie wystąpi przed własną publicznością w Zakopanem. Trzykrotny mistrz olimpijski rozpoczął już rehabilitację, by wrócić do pełnej sprawności przed imprezą czterolecia w Pekinie.


Pucharowy weekend u podnóża Tatr miał być dla dwukrotnego zdobywcy Kryształowej Kuli pierwszym poważnym sprawdzianem od przedwczesnego zakończenia 70. Turnieju Czterech Skoczni. - Bardzo mocno nastawiałem się mentalnie na Zakopane. Fizycznie czułem się super. Ktoś powie, że to głupie gadanie z mojej strony, bo i tak nie skaczę. Tylko ja naprawdę czułem, że wszystko będzie dobrze, a Zakopane stanie się dla mnie punktem zwrotnym - czytamy słowa Kamila Stocha na łamach piątkowego wydania Przeglądu Sportowego.

Ambitne plany mistrza świata z 2013 roku pokrzyżował uraz lewej kostki, której skoczek nabawił się podczas środowej rozgrzewki przed treningiem na Wielkiej Krokwi. - Dla mnie teraz to jest dramat. Tak, coś takiego przechodzę, bo co dochodzę do dobrej formy, zaczyna się układać, to zdarza się coś takiego, co mnie wybija z rytmu - nie ukrywa zawodnik, który tej zimy musiał już pauzować z powodu zapalenia zatok.

Przed igrzyskami w Chinach światową czołówkę czekają jeszcze wizyty w Titisee-Neustadt i Willingen. Termin powrotu Stocha to w tej chwili pytanie bez odpowiedzi. - Chcę być gotowy najszybciej jak się da, nie ryzykując przy tym zdrowiem. Muszę przejść rehabilitację, żeby doprowadzić nogę do pełnej sprawności i wtedy zajmiemy się decyzjami - zapowiada w wywiadzie przeprowadzonym przez Kamila Wolnickiego.

Absencja Stocha nie jest jedynym osłabieniem reprezentacji Polski przed domowymi zawodami na Wielkiej Krokwi. W Zakopanem zabraknie też Dawida Kubackiego i Pawła Wąska, których z rywalizacji wykluczyły pozytywne wyniki testów na COVID-19. - Narzekanie nic nie da. Walczymy do końca, nic innego nam nie zostało - zamyka temat jeden z liderów naszej kadry narodowej.

Rozmowę Kamila Wolnickiego z Kamilem Stochem przeczytasz >>>TUTAJ<<<.