Niko Kytosaho z pozytywnym wynikiem testu: "Raczej nie zdążę na normalną skocznię"

Niko Kytosaho uzyskał w ubiegłym tygodniu pozytywny wynik testu na koronawirusa. Zawodnik przekazał informację za pośrednictwem mediów społecznościowych. Fin zapewnił, iż wciąż wierzy w olimpijski występ w Pekinie, ale najprawdopodobniej zabraknie go na normalnej skoczni.

22-letni reprezentant Finlandii poinformował o swoich problemach w poniedziałkowy poranek za pośrednictwem Instagrama: - To zdjęcie dość dobrze opisuje moje obecne odczucia. W zeszłym tygodniu uzyskałem pozytywny wynik testu na Covid-19 i moja olimpijska podróż zamieniła się w wyzwanie.

- Mam szczerą nadzieję, że jeszcze uzyskam negatywny wynik, który pozwoli mi na podróż do Chin. Wciąż jednak otrzymuję pozytywne rezultaty, co utrudnia moją sytuację i raczej nie zdążę na zawody na normalnej skoczni - przyznaje Kytosaho.

- Mocno trzymam kciuki, żeby te bzdury skończyły się jak najszybciej, abym mógł wsiąść na pokład samolotu - kończy Fin, jednocześnie zapewniając: - Mam się dobrze, objawy już zniknęły i jestem gotowy na powrót do treningu, gdy tylko dostanę zielone światło!

Niko Kytosaho wraz Anttim Aalto są jedynymi reprezentantami Finlandii w skokach narciarskich mężczyzn powołanymi na igrzyska w Pekinie. Ewentualna absencja 22-latka w rywalizacji na normalnej skoczni stawia pod znakiem zapytania występ Suomi w debiutującym w olimpijskim programie konkursie drużyn mieszanych, zaplanowanym na 7 lutego.