Kevin Bickner i Andrew Urlaub najlepsi w Park City

Choć Kevin Bickner nie znalazł się w składzie amerykańskich kadr na sezon poolimpijski, a ponadto pojawiały się spekulacje o możliwości zakończenia przez niego kariery, to w miniony weekend najlepszy w ostatnich latach reprezentant USA pojawił na starcie zawodów Springer Turnee w Park City, które wygrał wspólnie z Andrew Urlaubem. 

- Jestem mile widziany w amerykańskiej drużynie kolejnej zimy, jeśli tylko pojawi się z mojej strony wola kontynuowania kariery - mówił nam w maju rekordzista Ameryki Północnej w długości skoku. - W najbliższym czasie nie wydam żadnego oświadczenia dotyczącego mojej przyszłości. Cały czas staram się utrzymywać w dobrej kondycji fizycznej. Sprawa nie jest zamknięta, tyle mogę powiedzieć na ten moment.

W ostatnią sobotę na kompleksie olimpijskim w Park City rozegrano zawody pod nazwą Springer Turnee, podczas których na pięciu skoczniach rywalizowali skoczkowie, skoczkinie i kombinatorzy norwescy w różnych kategoriach wiekowych. W zawodach na obiekcie HS100 w kategorii OPEN na czele stawki znaleźli się ex-aequo wspomniany Bickner oraz Andrew Urlaub. Ten pierwszy skakał najdalej (97,5 i 96,5 m), ale niskie noty za styl sprawiły, że triumfem musiał się podzielić z byłym kolegą z reprezentacji. Urlaub uzyskał 95,5 i 94,5. 

Trzy kolejne pozycje zajęli specjaliści od kombinacji norweskiej: Grant Andrews, Ben Loomis, Jasper Good, a dopiero na szóstej pozycji uplasował się najlepszy z Amerykanów ostatniej zimy, Decker Dean, po skokach na 91,5 i 92,5 m. Do zwycięzców stracił 15 punktów. W rozegranych na tej samej skoczni zawodach juniorów zwyciężył Niklas Malacinski przed Erikiem Belshawem i Calebem Zuckermanem, a wśród pań bezkonkurencyjna okazała się Annika Belsahaw, wyprzedzając Paige Jones i Annikę Malacinski.

Kliknij, aby zobaczyć protokół z pełnymi wynikami zawodów >>>