Kuriozalne problemy na skoczni w Oberstdorfie dobiegły końca. Dwa największe obiekty kompleksu po długich zawirowaniach zostały przywrócone do letniego użytku. Dziś ponadto sprawdzimy co dzieje się w Berchtesgaden, jak ma się przebudowa skoczni w Predazzo, które będą arenami najbliższych igrzysk olimpijskich, zajrzymy też na chwilę do Harrachova.
Oberstdorf
Kompleks skoczni w Oberstdorfie jest ponownie gotowy do użytku. W tym miesiącu musi jeszcze tylko przejść ostateczną kontrolę i otrzymać nową homologację, co jest formalnością. To duży kamień z serca dla włodarzy i użytkowników obiektu. Przypomnijmy, że Przez cały ubiegłoroczny sezon igelitowy skocznie HS-106 i HS-137 w Oberstdorfie, goszczące zimą 2021 Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym, były wyłączone z użytku. Przyczyną była nowa sztuczna nawierzchnia, która okazała się nierówna, pofałdowana i mogła stwarzać zagrożenie dla zawodników. Wyłączenie skoczni z użytkowania uderzyło przede wszystkim w zawodników trenujących na co dzień na tych obiektach. Ci zmuszeni byli odbywać obozy przygotowawcze w Stams, Bischofshofen czy Predazzo. Ośrodek przestał zarabiać też na goszczeniu zagranicznych ekip, wśród których Audi Arena Oberstdorf cieszyła się dużą popularnością. Gmina porozumiała się jednak z producentem sztucznej nawierzchni. Ten zobowiązał się do nieodpłatnej wymiany mat na mocy gwarancji zawartej przy poprzedniej transakcji. Nowy igelit dostarczony przez producenta wykonany jest z mocniejszego materiału i wyposażony w dodatkowe opcje mocowania.
Berchtesgaden
Zmiany i to duże szykują się również w Berchtesgaden. Tamtejsza skocznia normalna z każdym rokiem coraz bardziej odbiega od dzisiejszych standardów. Władze ośrodka poinformowały, że mają już zabezpieczone środki na budowę nowego obiektu. Z dotychczasowej areny pozostanie tylko drewniana wieża najazdowa, powstanie natomiast nowy żelbetonowy najazd, zmianie ulegnie również profil zeskoku. Skocznia, w przeciwieństwie do obecnej wykorzystywanej tylko latem, będzie funkcjonowała jako całoroczna. Stanowić będzie jednak wyłącznie obiekt treningowy, przeznaczony do szkolenia. Nie przewiduje się rozgrywania tu zawodów międzynarodowych. Najpóźniej w 2025 roku, w setną rocznicę rozegrania pierwszego konkursu na Kälbersteinschanze, skocznia ma być gotowa do użytku.
Predazzo
Wciąż jeszcze nie zaczęła się przebudowa kompleksu Trampolino dla Ben w Predazzo, który za cztery lata stanie się olimpijskim. Ze skoczni usuwany jest igelit, natomiast prace nie rozpoczną się, dopóki nie zostanie zatwierdzony ostateczny projekt modernizacji. Ten z kolei wciąż nie jest gotowy z uwagi na zmieniające się koszta materiałów niezbędnych do renowacji. Już na ten moment kwota przebudowy samej skoczni, nie licząc infrastruktury towarzyszącej, wzrosła z 30 do 38 milionów euro.
Harrachov
Na koniec zajrzyjmy po raz kolejny do Harrachova, gdzie tradycyjnie dużo się mówi, lecz mało dzieje. Skocznią zainteresowało się ostatnio Radio Praga, dla którego wypowiedział się opiekun kompleksu Stanislav Slavik:
- Jeśli chcemy przywrócić mamucią skocznię do użytku przy minimalnych kosztach, musielibyśmy na nowo odeskować najazd. Dodatkowo połamane są deski na zeskoku, co wymagałoby kompletnego remontu. Co więcej, profil skoczni musiałby zostać spłaszczony na odjeździe, tak aby odpowiadał dzisiejszemu stylowi skakania. Ale i to tak naprawdę nie wystarczy, skocznia powinna zostać powiększona, aby mogła ponownie konkurować z czterema innymi obiektami do lotów narciarskich znajdującymi się w Europie.
- Najpierw jednak chcielibyśmy zająć się skocznią dużą. Cieszy się dużym uznaniem Czeskiego Związku Narciarskiego, który chciałby znowu zorganizować tam zawody. Jednym z naszych celów jest zatem ponowne przeprowadzenie tam za kilka lat konkursów Pucharu Kontynentalnego – a następnie przede wszystkim zawodów Pucharu Świata.
Slavik przyznał, że jeśli na kompleksie Adidas Arena nie wydarzy się nic w ciągu najbliższych dwóch lat skocznie mogą się po prostu zawalić. Z pomocą ma zamiar przyjść Rada Miasta Harrachova. - Jako miasto daliśmy sygnał, że chcemy pomóc sfinansować projekt, dzieląc się kosztami. Im wyższe będą dotacje, o które stowarzyszenie chce się ubiegać, tym większy będzie udział miasta - powiedział zastępca burmistrza Tomáš Vašiček.