Strona główna • Kobiece Skoki Narciarskie

Drużynowa mistrzyni świata chce reprezentować... Estonię!

Dość sensacyjne wieści płyną z Estonii. Jak informują tamtejsze media, drużynowa mistrzyni świata z Oberstdorfu, Austriaczka Sophie Sorschag, snuje plany zmiany obywatelstwa i chciałaby reprezentować ojczyznę Arttiego Aigro i Kevina Maltseva.


Rauno Loit, zastępca dyrektora estońskich skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w rozmowie z dziennikiem Õhtuleht informuje, że estońska federacja przyjrzy się tej kwestii w przyszłym tygodniu. - Najpierw musimy zbadać kontekst tej sprawy. Jeśli powodem takich zamiarów jest konfliktowość tej zawodniczki, to od razu mówię, że nie potrzebujemy więcej problemów - mówi Loit. Jak donosi gazeta, Sorschag byłaby skłonna zrezygnować nawet z austriackiego paszportu, ponieważ estońskie prawo nie akceptuje podwójnego obywatelstwa. Nawet gdyby jednak obie strony doszły do porozumienia, starty Austriaczki pod nową banderą na pewno nie byłyby możliwe najbliższej zimy z uwagi na szereg formalności i zasadę karencji. 

Największych sukcesem blisko 24-letniej zawodniczki jest drużynowe mistrzostwo świata w Oberstdorfie wywalczone w 2021 roku. Kolejnej zimy Austriaczka dzięki problemom coviowym w kadrze otrzymała szansę występu na igrzyskach w Pekinie, jednak została tam zdyskwalifikowana. Schorschag dwukrotnie plasowała się na podium klasyfikacji końcowej Pucharu Kontynentalnego. Jej najwyższą lokatą w generalce cyklu Pucharu Świata jest 12 pozycja wywalczona w sezonie 2020/21. Do tej pory najbardziej wyrazisty związek austriackich i estońskich skoków stanowiła osoba byłego znakomitego skoczka Martina Hoelwartha, który w latach 2008-09 pełnił funkcję trenera kadry Estonii.

Z Estonii płyną także inne wiadomości. Pojawiły się pierwsze widoki na modernizację 60-metrowej skoczni w Tallinie, która tej jesienie obchodzi sześćdziesiątą rocznicę swojego istnienia. Arena jeszcze kilka lat temu był aktywnie wykorzystywana, ale ostatnimi czasy zaczęła się sypać. - To kultowy obiekt dla Tallina i całej Estonii - mówi portalowi Sport.err.ee Titt Tamm, były skoczek, a w latach 90. trener reprezentacji Estonii.- Kiedyś na zgrupowania często przyjeżdżały tu zagraniczne ekipy, jak choćby Finowie czy reprezentanci ZSRR. W tej chwili przygotowywana jest ekspertyza budowlana - dodaje.