Strona główna • Nowości w Skijumping.pl

Jeszcze o Jaroslavie Sakali...

Jako, że rezygnacja tego utytułowanego skoczka wywołała spore poruszenie w światku skoków publikujemy troszkę więcej szczegółów dotyczących tej sprawy (w formie wywiadu).

- Skąd ta decyzja o zakończeniu kariery? Czy planowałeś to już wcześniej, czy była to nagła decyzja?

- Raczej podjąłem ją nagle po MŚ w Harrachowie. Do kadry przyszedł trener Mikeska, a każdy kto miał więcej niż 19 lat był dla niego już za stary... Dlatego nie chcę dłużej skakać w takiej atmosferze, raczej poświęcę więcej czasu swojemu synowi- Filipowi.

Jeszcze rok temu mówiłeś, iż planujesz skakać tak długo jak tylko zdrowie dopisze i będzie zainteresowanie twoją osobą. Czego zatem zabrakło?

- Zabrakło przede wszystkim zainteresowania Czeskiego Związku Narciarskiego. Związek po prostu nie chciał ze mnie korzystać. Nikt nie odważył glośno powiedzieć: "Na dwóch ostatnich MŚ najlepszy był właśnie ten nejstarszy skoczek". Dlaczego nie mógłbym skakać dalej? Tymczasem po fatalnej postawie drużyny czeskiej podczas tegorocznych Igrzysk w Salt Lake City, trener Jiroutek, w wywiadzie dla gazety, zrobił ze mnie symulanta i hipochondryka. Bronił swej skóry i właśnie w taki sposób odpowiedział na pytanie- dlaczego nie byłem na igrzyskach. I właśnie to przepełniło czarę goryczy...

- Co sądzisz o zakończeniu kariery także przez młodych- Suchacka i Hlavy- czy myślisz że w jakimś stopniu jest to forma solidaryzowania się z tobą?

Nie może tu być mowy o żadnej solidarności. Odchodzą, gdyż nie mają dosyć sił, by walczyć, także poza skocznią. Za to, że mają zapewniony sprzęt i warunki powinni byli skakać dalej...

- Jak układała się współpraca z trenerem Mikeską? Jaka jest atmosfera w kadrze?

Współplraca zakończyła się właściwie, zanim jeszcze się zaczęła.

Pierwszym krokiem trenera Mikeski było wydanie zakazu mojemu osobistemu trenerowi prowadzenia mnie podczas konkursów. To było podczas MŚ w Harrachowie. Również do Planicy mógł już jechać jedynie jako widz....

Myślę, że w chwili obecnej o dobrej atmosferze w kadre nie może być mowy.

- Czy jest człowiek, który sądzisz mógłby uzdrowić czeskie skoki? Kto powinien być szkoleniowcem kadry?

Panujący obecnie system nikomu nie pozwoli na drastyczne zmiany. Związek zmiania ludzi Zwiazek zmienial ludzi, ale wciąz pracuje tam wielu "profesjonalnych" trenerów, którzy tak naprawde wcale nie potrafią wykonywać tego zawodu dobrze. W tej chwili to nie jest kwestia konkretnej osoby ale całego systemu.

- Co z przyszłością skoków w Czechach- czy młodzież zdoła was zastąpić? Widzisz kogoś kto jest szczególnie utalentowany?

Myślę, iż na pewno wcześniej czy później skoki narciarskie w Czechach znów się odrodzą. Wydaje mi się, że znam dwóch skoczków, którzy już niedługo mogą osiągnąc wielkie sukcesy. W tej chwili są oni na granicy wieku juniorskiego. Wolałbym jednak nie podawać nazwisk, gdyż nie chcę ich peszyć...

- Z perspektywy czasu co uważasz za swe największe dokonania?

Na pewno zdobycie tytułu Mistrza Świata w lotach i trzech medaili na MŚ w Falun.

- Co teraz będziesz robił? Planujesz może zostać trenerem- czy też może całkowicie odejdziesz ze świata skoków?

Chciałbym pozostać związany z tym wspaniałym sportem. Jeśli się jednak nie uda mi w roli trenera, to może odejdę zupełnie. Ale kibicować na pewno będę całe życie. Bede także trwale współpracował z czeską stroną o skokach narciarskich, a być może moje komentarze o zawodach PŚ będzie nawet ktoś czytał?

- Czy zamierzasz jeździć na konkursy jako kibic? Czy twoi polscy fani będą mogli cie ujrzeć np. podczas przyszłorocznego PŚ w Zakopanem?

Z pewnością chciałbym pooglądać skoki- bez stresów i jeśli tylko czas pozwoli to chcę trochę pojeździć na konkursy.

Na pewno przyjadę specjalnie pod Wielką Krokiew, ponieważ tylu fantastycznych kibiców nie ma nigdzie inidziej na świecie. I przeżyłem tam wiele pięknych chwil...

A na już tradycyjnym spotkaniu redakcji www.skoky.cz i www.skijumping.pl zjawię się już w roli redaktora! Prawda, że fajnie? :-)