Zajc idzie śladem Tschofeniga
Mistrz świata ze skoczni dużej z 2023 roku zdecydował się na zmianę po dość przeciętnym sezonie, w którym zajął 16. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Zajc postawił na narty VanDeer-Red Bull Sports, rezygnując ze współpracy ze Slatnarem. O kulisach opowiedzieli sami zawodnicy oraz właściciel marki, Marcel Hirscher, w rozmowie z delo.si.
Aktualnie słoweński skoczek zajmuje 36. miejsce w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix. Punktował i występował jedynie w obu konkursach indywidualnych w Predazzo. Pod koniec sierpnia reprezentant klubu SSK Ljubno BTC sprawdził się w zupełnie innej dyscyplinie – wziął udział w słoweńskim rajdzie „Dolina zelenega zlata”. W duecie z pilotem Zmago Logarem zajął wysokie, 9. miejsce w klasyfikacji generalnej. Mimo odpoczynku od zmagań na skoczniach narciarskich, Timi Zajc z radością czeka na swoje starty z nowym sprzętem w zimie.
– Przed nami zima z wielkimi zawodami. Wiedziałem, że potrzebuję impulsu, świeżego spojrzenia i rozwoju. VanDeer-Red Bull Sports żyje tą filozofią. Jestem dumny, że mogę być częścią tej historii i tego zespołu – skomentował zawodnik swoją decyzję o zmianie marki nart dla redakcji delo.si.
Podobnie wybrał zdobywca Kryształowej Kuli z ubiegłego sezonu, Daniel Tschofenig, który już latem testował nowe narty. Po raz pierwszy w zawodach używał ich w Predazzo, gdzie m.in. uzyskał drugie miejsce w konkursie na skoczni normalnej.
– Po wyjątkowej poprzedniej zimie ważne było dla mnie, aby wykorzystać każdą możliwość do wprowadzenia ulepszeń. Tę energię poczułem w zespole VanDeer-Red Bull Sports, gdzie wszyscy mają w sobie gen pasji do rozwoju. Bardzo się cieszę, że stałem się częścią tej drużyny – przyznał austriacki skoczek w rozmowie ze słoweńskimi mediami.
Swojego zadowolenia nie kryje założyciel marki – utytułowany austriacki narciarz alpejski Marcel Hirscher.
– Bardzo się cieszę, że mam ich obu w drużynie. Nie tylko dlatego, że Tschofi i Zeko są znakomitymi sportowcami, a także z tego powodu, że swoją mentalnością doskonale do nas pasują – ocenił właściciel wybranego przez Zajca i Tschofeniga VanDeer-Red Bull Sports w komentarzu dla delo.si.
Decyzje wspomnianych skoczków zapowiadają, że marka stworzona przez Marcela Hirschera może stać się coraz poważniejszym graczem w świecie skoków narciarskich. Z nart producenta zimą korzystał już między innymi Andreas Wellinger.