Strona główna • Nowości w Skijumping.pl

Cele polskich skoczków w sezonie 2002/2003

Głównym celem polskiej reprezentacji w skokach narciarskich w najbliższym sezonie będzie jak najlepszy występ w mistrzostwa świata we włoskim Predazzo - powiedział w piątek Apoloniusz Tajner, trener ekipy skoczków.

Tajner dodał, że swój osobisty cel ma także Adam Małysz, który jako pierwszy w historii skoczek ma szansę wywalczyć po raz trzeci z rzędu Puchar Świata.

"To osobisty cel Adama i wielkie wyzwanie. Czy mu się to uda - nie wiem, ale będzie na pewno dobrze przygotowany. Wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze lepszy niż jest" - powiedział trener kadry.

Apoloniusz Tajner powiedział, że po ostatnim sezonie polskim szkoleniowcom "nasunęło się parę wniosków i rozwiązań". Jednym z nich - o czym Tajner mówi z wyjątkowym zadowoleniem - jest zatrudnienie trzeciego szkoleniowca na etacie, Zbigniewa Klimowskiego.

"Mieliśmy kłopoty z zawodnikami, z którymi trzeba było indywidualnie popracować, wyłączyć z naszego procesu treningowego, skierować do innego treningu. Nie miał tego kto robić. Piotr Fijas i ja jesteśmy potrzebni, aby cały czas być z grupą. Zbigniew Klimowski, który współpracował dotychczas z nami jako społecznik, będzie pracował etatowo z kadrami B i C. Mamy zatem trzy grupy szkoleniowe, które będą miały zabezpieczenie finansowe, by realizować swoje cele" -powiedział trener.

Tajner powołał do kadry A siedmiu zawodników: Adama Małysza, Roberta Mateję, Wojciecha Skupnia oraz czwórkę młodych: Tomasza Pochwałę, Tomisława Tajnera, Grzegorza Śliwkę i Marcina Bachledę. "To jest optymalny skład. To właśnie Skupień i Mateja potrzebują bardziej indywidualnego szkolenia i trenera z dużym doświadczeniem. Oni nie muszą realizować wszystkiego tak jak pozostali" - dodał.

Apoloniusz Tajner w nadchodzącym sezonie bardzo liczy na młodzież. "Oni tej zimy będą mieli 19-20 lat. To jest ta 'czwórka młodych'. To jest bardzo dobry czas, aby wskakiwać bardziej regularnie do czołowej trzydziestki" - powiedział.

Kadra B złożona jest z dziewięciu skoczków, natomiast C z ośmiu. O tych najmłodszych, którzy obecnie mają po 14-15 lat, szkoleniowiec powiedział: "Za dwa, trzy lata powolutku będą się dobierać do skóry tym starszym. To sytuacja, której jeszcze nie było. W tej grupie jest co najmniej czterech bardzo zdolnych, na miarę Adama Małysza. Są to: Kamil Stoch i Mateusz Rutkowski z Zakopanego oraz Piotr Żyła i Wojciech Cieślar z Wisły."

Trener powiedział, że reprezentacja rozpoczęła 19 maja przygotowania do sezonu na zgrupowaniu we francuskim Saint Tropez. W czwartek wrócili do Polski, aby wziąć udział w Wiśle w II Majówce z Adamem Małyszem. Nasz mistrz jednak nie odpoczywa. "Adam już w piątek był na treningu. Trenujemy już trzeci tydzień. Powoli rozpędzamy się i jesteśmy w drodze do zimy" - mówił trener Tajner.

Szkoleniowiec pytany o starty w letnim Pucharze Świata powiedział, że Polacy będą w nim uczestniczyli. "My też potrzebujemy sprawdzianów i startów. Będziemy uczestniczyli całą grupą. Jeżeli chodzi o Adama - podejdziemy do tego indywidualnie. Decyzje podejmiemy przed startami. Nie będziemy się upierać, jeżeli będzie to niekorzystne dla niego" - wyjaśnił.

Adam Małysz był w Wiśle w dobrym humorze. Oblegany przez setki rozentuzjazmowanych fanów rozdawał autografy. Na pytanie w kim widzi największego konkurenta w nadchodzącym sezonie, odparł, że nie myśli o tym. "Na pewno jest tych zawodników bardzo wielu. Trudno wymieniać kogokolwiek. Wpierw trzeba zobaczyć jak oni skaczą" - dodał.

Czy zdobędzie kryształową kulę po raz trzeci? "Nie wyprzedzajmy faktów" - powiedział nasz mistrz.

Wiślanie i turyści podczas II Majówki z Adamem Małyszem mieli okazję uczestniczyć w wielu licytacjach, bawić przy muzyce zespołów i kosztować potraw regionalnych. W piątek gwiazdą wieczoru - prócz Adama Małysza i Apoloniusza Tajnera - miała być też Kayah.

Dochód z imprezy przeznaczony jest na modernizację skoczni narciarskiej w Wiśle Malince. Na ten cel potrzeba 8,5 mln zł. Urząd Kultura Fizycznej i Sportu przeznaczył 5,6 mln zł. Reszta ma pochodzić ze zbiórki publicznej oraz z budżetu Wisły.

Jan Poloczek, burmistrz Wisły, powiedział, że miasto, które jest generalnym inwestorem, rozstrzygnęło już pierwszy etap przetargu na wykonawcę. Wyłoniono w nim trzy firmy krajowe spośród których w drugim etapie wybrany zostanie generalny wykonawca.

W sobotę w Wiśle odbędzie się drugi dzień Majówki z Małyszem. W jego trakcie odbędzie się między innymi konkurs skoków dla dzieci o Puchar Adama Małysza oraz Ogólnopolski Festiwal Piosenki o Kryształową Kulę Adama.

Źródło: "Onet"