Strona główna • Chińskie Skoki Narciarskie

"Dokonaliśmy wielkiego przełomu" - Chińczycy podsumowują sezon

Na stronie Ministerstwa Sportu Chin opublikowano podsumowanie sezonu 2022/23 w skokach narciarskich. Miniona zima została oceniona bardzo wysoko, ale w jej osądzie zastosowano selektywny dobór faktów, które nie przedstawiają pełnego obrazu sytuacji. 


"Mimo że skoki narciarskie zaczęły być uprawiane na poważnie w naszym kraju stosunkowo niedawno, to dzięki solidnym przygotowaniom do Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, cała drużyna zrobiła w ostatnich latach niezwykłe postępy. Zwłaszcza w sezonie 2022/2023 dokonała wielkiego przełomu." - czytamy w raporcie.

"Liu Qi zajęła 8. miejsce w konkursie indywidualnym kobiet podczas Pucharu Świata w Hinterzaten w Niemczech, osiągając najlepszy wynik dla chińskich skoków kobiet w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Ponadto w tym sezonie łącznie cztery zawodniczki zdobywały punkty w Pucharze Świata, panie wywalczyły też 8. miejsce w drużynie na Mistrzostwach Świata.  Występ młodych skoczkiń  podczas Mistrzostwach Świata Juniorów był niezwykły. Wang Liangyao, Peng Qingyue i Zeng Ping weszły do pierwszej trzydziestki w konkursie indywidualnym kobiet. Zhou Shivu i Pang Yutnog zajęły 2. i 6. miejsce w FIS Cup" - wylicza autor podsumowania. 

Dalsza część raportu to okrągłe zdania na temat progresu wykonanego przez sportowców i drogi, którą muszą przebyć, by osiągnąć sukces na kolejnych igrzyskach: "Poprawa wyników znacznie podniosła morale zespołu i zapewniła dobry początek cyklu, który zakończy się w Mediolanie. Za wynikami stoi nierozerwalnie ciężki trening zawodników i sprawna współpraca całego zespołu. Podczas zgrupowania w bazie Laiyuan zeszłego lata członkowie zespołu poczynili wystarczające postępy pod względem rezerw fizycznych i technicznych. Oceniamy każdego sportowca pod kątem dziewięciu aspektów, w tym umiejętności latania, siły odbicia i prędkości najazdu i porównujemy je z umiejętnościami światowej klasy sportowców, dzięki czemu mocne i słabe strony każdego sportowca są rozłożone na czynniki pierwsze. Pomagają ukierunkować zmiany w treningu."

Chińczykom, pomimo tego że zrazili do siebie sporą część szkoleniowców z Europy, ponownie udało się poszerzyć swój sztab o  zagranicznych specjalistów.  "Konfiguracja kadry skoczków narciarskich w nowym cyklu jest doskonalsza, a współpraca sprawniejsza. W tym sezonie wspomagają nas trzej zagraniczni szkoleniowcy i pełnią kilka ról. Oprócz zapewniania profesjonalnego doradztwa technicznego, służą również pomocą przy takich kwestiach jak choćby smarowanie nart i zarządzają sprzętem zawodników. W tym sezonie zespół odważnie konsultował się ze specjalistami od sprzętu z wiodących krajów świata, aby dostosować go do najnowszych przepisów i indywidualnych cech technicznych sportowców, pomagając im zmaksymalizować poziom wytrenowania w zawodach i pokazać swoje wybitne umiejętności." - czytamy w komunikacie. 

W raporcie niewiele jest o męskich przedstawicielach dyscypliny, bo te informacje mocno zaburzyłyby prowadzoną narrację, stanowiącą nic innego jak propagandę sukcesu. Cały dorobek sezonu męskiej części kadry to trzy punkty Songa Qiwu zdobyte w zawodach Pucharu Kontynentalnego Sapporo. Sam Song bardzo pechowo zakończył sezon. Podczas rozegranych w pierwszej połowie marca mistrzostw Chin w Zhangjiakou doznał kontuzji kolana już podczas treningów poprzedzających zawody.