Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Piotr Żyła triumfuje w Szczyrku. „Deszcz czy wiatr nie robią mi różnicy”

Niedzielne zmagania zakończyły rywalizację w Szczyrku. Ostatni, jednoseryjny konkurs na Skalitem wygrał Piotr Żyła, który górą był również w kwalifikacjach. 36-latek dobrze spisywał się podczas całego polskiego weekendu Letniego Grand Prix. Co do powiedzenia miał po ostatnim występie?


Żyła zdecydowanie prowadził po pierwszej serii, w której oddał skok na odległość 105 m. Na drugiej pozycji znajdował się Bułgar Władimir Zografski, a trzecie miejsce zajmował Niemiec Luca Roth. W finale na osiem skoków do końca zmagań okazało się, że tak finalnie będzie wyglądać podium drugiego indywidualnego konkursu mężczyzn w Szczyrku. Warunki nie pozwoliły na dokończenie drugiej części zawodów.

Żyła weekend w Beskidach może zaliczyć do udanych. W sobotę zajął miejsce na najniższym stopniu podium, a w niedzielę zwyciężył zarówno w kwalifikacjach, jak i konkursie. - Myślę, że zrealizowałem cele na cały weekend. Wczoraj było trzecie miejsce, spodziewałem się zwycięstwa, ale wygrałem dzisiaj – mówi zadowolony skoczek przed kamerami Skijumping.pl.

Deszcz padający od rana oraz zmienny wiatr nie ułatwiały przeprowadzenia zawodów. Pod koniec drugiej serii warunki uniemożliwiły dokończenie zmagań. Jak radzić sobie z tak ekstremalną aurą?

– Jestem przygotowany i w sumie nie robi mi różnicy deszcz, wiatr czy cokolwiek innego. Koncentruję się na tym, co chcę zrobić, a reszta mnie nie interesuje – odpowiada dwukrotny mistrz świata ze skoczni normalnej.

Piotr Żyła oddał najdłuższy skok w pierwszej serii. 36-latek wylądował na 105. metrze. Jakie miał odczucia podczas lotu?

– Na buli wiało mocno z tyłu, później czułem, że narty „utonęły”. Przeleciałem te trudne warunki i mogłem wylądować z telemarkiem – odpowiada zawodnik i zdradza plan na najbliższy tydzień: – Teraz w planie jest urlop.

Po konkursach w Szczyrku liderem klasyfikacji cyklu Letniego Grand Prix jest Władimir Zografski. Dzięki drugiej pozycji w niedzielnym konkursie Bułgar umocnił się na pierwszym miejscu (360 pkt.). Wiceliderem klasyfikacji jest Gregor Deschwanden ze Szwajcarii (234 pkt.), a trzecią pozycję zajmuje Aleksander Zniszczoł (181 pkt.). Dzięki niedzielnej wygranej na piąte miejsce awansował Piotr Żyła (160 pkt.).