PolSKI Turniej w Szczyrku: Konkurs odwołany!

Pogoda nie pozwoliła rozegrać pierwszego w historii konkursu Pucharu Świata na skoczni Skalite (HS104) w Szczyrku. Po ponad 105 minutach walki ze zbyt silnym wiatrem, środowe zawody PolSKIego Turnieju zostały odwołane po skokach 40 zawodników. W momencie przerwania rywalizacji na czele był Dawid Kubacki.

Sprawdziły się niekorzystne prognozy meteorologów na środę w Szczyrku. Od początku konkursu organizatorzy musieli mierzyć się ze zbyt silnym wiatrem. Seria była wielokrotnie przerywana, zaś jury starało się szukać okienek pogodowych, podczas których mogliby wypuścić kilku kolejnych zawodników.

Sytuacja na Skalitem pogorszyła się około godziny 19:00, kiedy to na górze skoczni pozostała czołowa dziesiątka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Zarządzono pięciominutową przerwę z uwagi na zbyt silny wiatr, ale sytuacja na skoczni nie uległa poprawie. Ostatecznie po 105 minutach walki z aurą, premierowy konkurs PŚ w Szczyrku został odwołany.

W momencie przerwania rywalizacji liderem konkursu był Dawid Kubacki. Mistrz świata z Seefeld uzyskał w swojej próbie odległość 98,5 metra i wyprzedzał o 0,8 punktu Lovro Kosa (100,5 m). Trzecie miejsce zajmował Kamil Stoch (99 m) przed Stephanem Leyhe (99,5 m). Piąty był Piotr Żyła (99 m), dziewiąty Paweł Wąsek (95,5 m), a dwudziesty dziewiąty Aleksander Zniszczoł (91 m).

Podczas rundy oficjalny rekord skoczni w Szczyrku ustanowili Eetu Nousiainen i Władimir Zografski, uzyskując wynik 103,5 metra. Z uwagi na odwołanie rundy wspomniany rezultat nie zostanie jednak uznany przez FIS.

Najdłuższy lot dnia był dziełem Andrei Campreghera. Reprezentant Włoch poszybował na odległość 108,5 metra, ale nie ustał swojej próby. 22-latek opuścił zeskok Skalite o własnych siłach.

Przerwaną rundę konkursową rozgrywano z 10. i 9. belki startowej.

Finałowym przystankiem na trasie PolSKIego Turnieju będzie Wielka Krokiew (HS140) w Zakopanem. W piątek rozegrane zostaną kwalifikacje, w sobotę konkurs drużynowy, zaś w niedzielę zawody indywidualne. Jak zapewniają organizatorzy, nie ma w zimowej stolicy Polski planów przeprowadzenia dodatkowego konkursu w zamian za odwołaną rywalizację w Szczyrku.