Chwila słabości mistrza świata, Hrgota celuje w medal na Kulm

Słoweński Związek Narciarski ogłosił nazwiska sześciu skoczków, którzy spróbują swoich sił przy okazji Mistrzostw Świata w Lotach Narciarskich 2024. W Bad Mitterndorf (HS235) nie zabraknie Timiego Zajca, który odpuścił start w niedzielnym konkursie na Wielkiej Krokwi w Zakopanem z powodu choroby.

– Timi Zajc nie mógł wystartować ze względu na złe samopoczucie – czytamy na sloski.si. Aktualny mistrz świata z dużej skoczni zapewnia jednak, iż była to krótkotrwała niedyspozycja. – Po chwili słabości już wszystko jest w porządku. Nie mam żadnych oczekiwań wobec zawodów na Kulm – oznajmił 23-latek, który w przeszłości trzykrotnie wskakiwał na pucharowe podium w Bad Mitterndorf.

Jak czytamy na oficjalnej stronie słoweńskiej federacji, trener Robert Hrgota na pewno zabierze ze sobą do Styrii pięciu kadrowiczów. Będą to Lovro Kos, Anze Lanisek, Domen Prevc, Peter Prevc oraz Timi Zajc. Niewykluczone, że szóste miejsce zajmie Ziga Jelar. Decyzja w tej sprawie zapadnie po wtorkowej sesji treningowej.

W najbliższą niedzielę Słoweńcy staną przed szansą obrony tytułu drużynowych mistrzów świata w lotach narciarskich sprzed dwóch lat, kiedy zwycięską ekipę w Vikersund tworzyli Domen Prevc, Peter Prevc, Timi Zajc oraz Anze Lanisek. Indywidualnie Zajc sięgnął po srebro, przegrywając tylko z Mariusem Lindvikiem.

– Mamy świadomość, że należymy do wąskiego grona faworytów. Naszym celem jest medal – zapowiada otwarcie Robert Hrgota, 35-letni szkoleniowiec Słoweńców, którzy mają pozytywne wspomnienia z Kulm. W 2016 roku mistrzem świata w lotach został tam Peter Prevc, który do dziś jest oficjalnym rekordzistą areny z wynikiem 244 metry. Przed rokiem treningowej próby na odległość 247,5 metra nie ustał tam Ziga Jelar.