PŚ w Sapporo: Już o 8:00 początek sobotniego konkursu (lista startowa)

Czas na pierwszy z dwóch konkursów Pucharu Świata podczas tegorocznego weekendu w Sapporo. O 7:00 rano czasu polskiego ma rozpocząć się seria próbna przed sobotnimi zawodami na Okurayamie (HS137). Na starcie ujrzymy pięciu reprezentantów Polski.

W piątek zawodnicy mieli okazję do rozegrania dwóch pełnych rund skoków na Okurayamie. W serii treningowej najlepszy okazał się Stefan Kraft (138 m) przed Manuelem Fettnerem (132 m) i Aleksandrem Zniszczołem (129,5 m). Kwalifikacje zakończyły się z kolei zwycięstwem Fettnera (136,5 m), drugie miejsce zajął Ren Nikaido (133 m), trzecie Philipp Raimund (130 m). Najlepszym z Polaków ponownie był Zniszczoł (129,5 m), tym razem sklasyfikowany na czternastej pozycji.

Sobotnie zawody w Sapporo zapowiadają się bardzo interesująco. W gronie głównych kandydatów do zwycięstwa wymieniani są m.in. Austriacy - Manuel Fettner i Stefan Kraft, Japończycy - Ryoyu Kobayashi i Ren Nikaido, Słoweniec Domen Prevc oraz Norweg Johann Ander Forfang. Polscy kibice będą liczyli szczególnie na Aleksandra Zniszczoła, który poprzednie cztery pucharowe konkursy kończył w czołowej dziesiątce (dwukrotnie ósmy w Willingen oraz 6. i 9. w Lake Placid).

Na liście startowej konkursu znajdują się nazwiska 50 zawodników z trzynastu reprezentacji narodowych. Na belce startowej zasiądzie pięciu Polaków - Klemens Murańka (nr 6), Kamil Stoch (nr 25), Dawid Kubacki (nr 28), Piotr Żyła (nr 30) i Aleksander Zniszczoł (nr 32).

Oczy wielu kibiców skoków narciarskich będą zwrócone ponadto na zawodnika z 4. numerem startowym. Noriaki Kasai po raz 570. w karierze wystąpi w zawodach indywidualnych Pucharu Świata, śrubując rekord najstarszego uczestnika zawodów PŚ w historii. Japończyk wystartuje w sobotnim konkursie w wieku 51 lat, 8 miesięcy i 11 dni. Wicemistrz olimpijski z Soczi będzie próbował wywalczyć awans do serii finałowej.

Do tej pory Sapporo organizowało 74 konkursy indywidualne Pucharu Świata, z czego 15 rozegrano na normalnej skoczni Miyanomori (po raz ostatni w 1997 roku, kiedy to triumfował Adam Małysz), zaś 59 razy na dzisiejszej arenie - Okurayamie.

Najwięcej zwycięstw ogółem z Sapporo posiada Fin Matti Nykaenen, który wygrywał tu sześciokrotnie (2 razy na dużym oraz 4 razy na normalnym obiekcie). Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę wyłącznie Okurayamę, to jej królem jest Norweg Roar Ljoekelsoey, zwycięzca pięciu konkursów (2003, dwukrotnie w 2004, 2005, 2006).

Największe polskie pucharowe sukcesy na skoczni Okurayama to dwie wygrane Adama Małysza w 2001 roku. Ponadto, "Orzeł z Wisły" stał również raz na najniższym stopniu podium (2011). Zwycięstwa odnosili tutaj również Maciej Kot (2017) i Kamil Stoch (2017). Ten ostatni był ponadto dwukrotnie drugi (2012, 2015) i raz trzeci (2012). Drugą pozycję w 2023 oraz trzecią w 2020 roku zajął z kolei Dawid Kubacki.

Zdaniem bukmacherów (Superbet) głównymi faworytami do zwycięstwa w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Sapporo są Stefan Kraft (kurs: 3.05) oraz Ryoyu Kobayashi (4.00). Tuż za nimi w zestawieniu plasują się Manuel Fettner (7.00), Andreas Wellinger (9.00) i Lovro Kos (12.00). Załóż konto z kodem SKIJUMPING, wnieś depozyt o wartości co najmniej 50 PLN i odbierz bonus powitalny 100% pierwszej wpłaty (do 200 PLN) oraz ekskluzywny freebet o wartości 34 PLN. Pamiętaj! Pierwszy tydzień grasz bez ryzyka z ofertą Cashback do 3500 PLN, a pobierając aplikację mobilną do 7 dni od momentu rejestracji, dostajesz dodatkowe 20 PLN w formie freebetu.

W trakcie sobotnich serii wiatr na skoczni w Sapporo ma osiągać średnią prędkość 4 m/s, a temperatura powietrza ma wynosić -3°C. Opady nie są przewidywane.

Oficjalnym rekordzistą Okurayamy (HS137) jest Kamil Stoch. Reprezentant Polski podczas konkursu Pucharu Świata w 2019 roku poszybował na odległość 148,5 metra.

O 7:00 czasu polskiego ma rozpocząć się seria próbna przed zaplanowanym na 8:00 konkursem.

Transmisję z zawodów przeprowadzą TVN (7:30), Eurosport 1 (7:30) i Player.pl (7:50).

Wyniki "na żywo" możecie śledzić za pośrednictwem relacji LIVE Berkutschi >>>

lub relacji LIVE FIS >>>