Daniel Huber wrócił na rozbieg
Daniel Huber, który w całości stracił sezon zimowy 2024/25, ma już za sobą pierwsze próby na igelicie. Austriacki rekonwalescent w ostatnich dniach trenował w Karyntii, na Alpen Arenie w Villach.
– Witamy z powrotem, Daniel! Ciężka praca się opłaciła! – czytamy pod rolką opublikowaną przez Austriacki Związek Narciarski w mediach społecznościowych, informującą o powrocie 32-latka na skocznię.
Drużynowy mistrz olimpijski z Pekinu to jeden z największych pechowców ostatnich miesięcy. Daniel Huber znalazł się w kadrze Austrii na inaugurację minionej edycji Pucharu Świata w Lillehammer, gdzie zdążył oddać nawet pierwsze skoki na śniegu. Zawodnik – po konsultacji z trenerem – został jednak wycofany ze startu wskutek dolegliwości bólowych w kolanie, a jego miejsce w składzie w ostatniej chwili zajął Maximilian Ortner – odkrycie ekipy dowodzonej przez Andreasa Widhoelzla.
Dokładne badania przeprowadzone w Austrii skreśliły marzenia Daniela Hubera związane z sezonem 2024/25 jeszcze przed jego początkiem. U skoczka wykryto uraz prawego kolana, którego pokłosiem była operacja chrząstki i więzadła pobocznego, a w efekcie kilkumiesięczna rehabilitacja.
Daniel Huber po raz ostatni startował w Pucharze Świata 24 marca 2024 roku, kiedy wygrał konkurs w Planicy i zapewnił sobie Małą Kryształową Kulę za sezon 2023/24. Latem ubiegłego roku próbował swoich sił podczas Letniego Grand Prix w Courchevel i Letniego Pucharu Kontynentalnego w Trondheim oraz Stams.