Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Kulm bez Pucharu Świata. Skoczkowie w cieniu alpejczyków

Arena tegorocznych mistrzostw świata w lotach narciarskich nie znalazła się w prowizorycznym kalendarzu 46. edycji Pucharu Świata mężczyzn w skokach narciarskich. O powodach nieobecności Bad Mitterndorf w terminarzu zimy 2024/25 opowiedzieli Austriacy.


W miniony weekend Międzynarodowa Federacja Narciarska i Snowboardowa (FIS) podzieliła się planami dotyczącymi najbliższej zimy. We wstępnym kalendarzu Pucharu Świata mężczyzn 2024/25 znalazło się 19 obiektów, na których łącznie ma odbyć się 37 konkursów. W zestawieniu zabrakło największej skoczni w Austrii – Kulm (HS235) na pograniczu Bad Mitterndorf i Tauplitz.

Dlaczego w trakcie najbliższej zimy nie obejrzymy lotów w Styrii? Powodem, o czym czytamy na krone.at, jest wydarzenie związane z inną dyscypliną podlegającą FIS. Dla Austriackiego Związku Narciarskiego priorytetową imprezą sezonu 2024/25 będą mistrzostwa świat w narciarstwie alpejskim, które w lutym przyszłego roku odbędą się w gminie Saalbach-Hinterglemm.

– Tym razem nie ubiegaliśmy się o styczniowy termin – mówi Mario Stecher, dyrektor sportowy austriackiej federacji, o powodach absencji Kulm w Pucharze Świata w rozmowie z Kronen Zeitung. – W okresie poprzedzającym alpejskie mistrzostwa świata w Saalbach-Hinterglemm po prostu nie mamy wystarczających zasobów związkowych – nie ukrywa działacz, który w przeszłości był utytułowanym kombinatorem norweskim.

Austriacy już teraz zapowiadają, że skoczkowie mają wrócić do Bad Mitterndorf w sezonie olimpijskim – tuż po igrzyskach we Włoszech.

W styczniu Bad Mitterndorf było gospodarzem 28. edycji mistrzostw świata w lotach narciarskich. Indywidualnie przed własną publicznością złoty medal zgarnął Stefan Kraft, obok którego na podium stanęli Niemiec Andreas Wellinger i Timi Zajc ze Słowenii. Drużynowo równych sobie nie mieli Słoweńcy – przed Austriakami i Niemcami.

Przeczytaj także: Proponowane kalendarze LGP i PŚ na sezon 2024/2025