Niemiecka reprezentacja skoczków w roli piłkarzy
Cały dochód z imprezy zostanie przeznaczony na fundusz pomocy dzieciom UNESCO, organizacji, której Schumacher jest aktywnym członkiem. Drużynę "żółtych", w której znalazło się aż 10 skoczków narciarskich (wśród nich legenda skoków, były skoczek Jens Weissflog), a także znani fanom skoków dziennikarz RTLu Felix Goerner, drugi trener niemieckiej reprezentacji Wolfgang Steiert i asystent trenera Andreas Bauer, poprowadził sam Reinhard Hess.
O ostatecznym wyniku meczu (remis 8:8) zadecydował strzał Stephana Hocke, który na kilkadziesiąt sekund przed gwizdkiem sędziego strzelił wyrównującego gola. Oprócz młodego skoczka rewelacyjnie spisywał się Alexander Herr, który jednak doznał kontuzji i opuścił boisko w 54. minucie. Bramki zdobyli także Andreas Bauer, Michael Uhrmann i Gerd Siegmund. Do dorobku reprezentantów skoków narciarskich 3 gole dołączyli zawodowy piłkarz Toni Polster (w sumie 2 bramki) i Olaf Thon.
Z trybun kolegów z reprezentacji wspierali Sven Hannawald i Martin Schmitt. Niestety, obojgu zawodnikom kontuzja nie pozwoliła czynnie uczestniczyć w meczu.
Teraz najwyższy czas, aby skoczkowie z zielonej murawy boiska piłkarskiego przenieśli sie na także zielone, bo pokryte igielitem skocznie. Pierwsze zawody Letniego Grand Prix odbędą się już 10 sierpnia, w niemieckim Hinterzantern