Powrót na szczyt - nowy projekt w czeskich skokach
Filip Sakala, od kiedy został dyrektorem sportowym w czeskiej federacji, dwoi się i troi, by przywrócić choć cień dawnego blasku tamtejszym skokom. Jego najnowsza inicjatywa ma na celu ponowne przyciągnięcie do dyscypliny zawodników, którzy stanowili niegdyś o jej potędze za naszą południową granicą.
- Projekt Powrót na szczyt jest ukoronowaniem naszych przemyśleń na temat właściwego określenia strategii i kierunku rozwoju skoków narciarskich w Czechach. W Harrachovie rozpoczniemy nową erę tego sportu w naszym kraju, ponieważ jeśli chcemy wrócić na szczyt, musimy zjednoczyć się bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Skoki narciarskie to nie tylko sprawa jednostek czy klubów, ale także wspólna kultura i tożsamość - mówi Sakala.
- Podróż na szczyt zawsze zaczyna się od szacunku do przeszłości. A nasza jest cudowne. Czechosłowacja miała legendarnych skoczków narciarskich, którzy stworzyli tradycję i ukształtowali pokolenia. Niestety, wielu z tych utytułowanych reprezentantów nie zajmuje się już skokami narciarskimi. To oni podtrzymywali przy życiu czeskie skocznie narciarskie. To są również ludzie, od których powinniśmy czerpać doświadczenie. Uważam, że naszym obowiązkiem jest ponowne przybliżenie ich do tego sportu, uczczenie ich pamięci i ciągłe przypominanie o ich wyjątkowych osiągnięciach - dodaje były skoczek.
15 marca w centrum Harrachova zostanie zorganizowane spotkanie z czechosłowackimi i czeskimi legendami tej dyscypliny, podczas którego można będzie zamienić kilka słów z dawnymi bohaterami, zrobić pamiątkowe zdjęcie czy poprosić o autograf. Spodziewani są między innymi Pavel Ploc, Jiri Parma, Roman Koudelka, Jaroslav Sakala, Jakub Janda, Karel Kodejska czy Jiri Malec, czy Jan Matura. Dzień później na skoczni normalnej w Harrachovie odbędą się mistrzostwa Republiki Czeskiej, które także zgromadzą pod skocznią wybitne postacie.
- Mistrzostwa Republiki Czeskiej chcemy przedstawić publiczności jako wyjątkowe widowisko. Szczególnie dla tych, którzy od dawna wspierają czeskie narciarstwo i są jego wiernymi fanami. Spotkanie w Harrachovie ma na celu zjednoczenie skoczków narciarskich i skoczkiń narciarskich, trenerów i wszystkich, którym bliski jest ten sport. Tylko w zjednoczonym środowisku, w którym ludzie działają wspólnie, może rozwinąć się coś wyjątkowego.
Istotnym krokiem dla budowania nowej siły czeskich skoków ma być również zaniedbana przez lata współpraca podmiotów, które mogą przyczynić się do poprawy stanu dyscypliny, w tym miast planujących zmodernizować swoje skocznie narciarskie. - Środowisko skoków narciarskich uległo w ostatnich latach rozbiciu. Wierzymy jednak, że tylko wspólna współpraca może przynieść prawdziwy wzrost. Istotna zmiana w tym kierunku nastąpiła dzięki burmistrzom miast Harrachov i Frenštát, Tomášowi Vašíčkowi i Janowi Rejmanowi, dzięki którym sprawy zaczęły posuwać się do przodu bardzo szybko. Przy okazji odnowienia współpracy między tymi miastami, ich entuzjazm jest dla nas inspiracją i staramy się koordynować oraz rozwijać cały projekt razem z nimi.