Strona główna • Juniorzy

MŚJ: wygrywa Ikonen. Pech Kamila Stocha

Ogromnego pecha miał Kamil Stoch w dzisiejszym konkursie indywidualnym MŚJ. Zajmując po I serii 2. miejsce, w drugiej podparł swój skok i mimo dobrej odległości spadł na 8. miejsce. Mistrzem został Fin Jonaas Ikonen, srebro dla Austriaka Arthura Pauli a brąz dla Słoweńca Jurija Tepesa.

Pozostali Polacy poza pierwszą "10". Piotr Żyła na miejscu 13., Paweł Urbański na 16. a Wojciech Topór był najsłabszym zawodnikiem ze startującej w II serii "30".

Prowadzący po I serii Antonin Hajek także nie wykorzystał swojej szansy. W I serii wykorzystał dobre warunki panujące na skoczni i uzyskał aż 100m (najdalszy skok całego konkursu) Jednak 85,5m w II serii spowodowało spadek Czecha na 4. miejsce.

Kluczem do sukcesu Jonaasa Ikonena były dwa równe skoki. Fin uzyskał 96 i 95,5m i o 6,5 pkt wyprzedził Austriaka i 7 pkt Słoweńca.

5. miejsce zajął znany z występów w seniorskich zawodach Petr Chaadaev z Białorusii, a 6. Japończyk Taku Takeuchi. Dopiero 7. był pierwszy z Niemców Mark Krauspenhaar.

Słabo spisali się następcy Romoerena i Pettersena. Najlepszy z Norwegów był Tom Hilde, który zajął dopiero 20. miejsce. Dla porównania: 10. miejsce zajął Włoch Colloredo a 15. Kanadyjczyk Read.

Po srebrnym medalu w konkursie drużynowym, bardzo liczyliśmy na medal Kamila Stocha w rywalizacji indywidualnej i trzeba przyznać, że medal ten był bardzo blisko. Z pewnością ten konkurs przejdzie do historii jako pechowy dla reprezentanów Polski i Czech. Z pierwszego i drugiego miejsca spadli na pozycje nie dające medalu.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:

Zobacz pełne wyniki konkursu »

Zobacz wyniki I serii konkursu »