Strona główna • Puchar Świata

PZN potwierdza: Puchar Świata w Wiśle niezagrożony

Podczas zaplanowanego na przyszły tydzień posiedzenia Komisji skoków narciarskich FIS ma zapaść decyzja w sprawie zawodów Pucharu Świata w Wiśle w sezonie 2025/2026. Jak informuje Polski Związek Narciarski, skoczkowie ostatecznie zawitają nadchodzącej zimy na Skocznię im. Adama Małysza (HS134).

Przypomnijmy, że w kwietniu Podkomisja skoków narciarskich FIS ds. planowania kalendarza podczas posiedzenia w Pradze nie wpisała Wisły do kalendarza Pucharu Świata na sezon 2025/2026. Polscy organizatorzy zgłosili wyłącznie chęć organizacji zawodów mężczyzn, proponując jednocześnie kobiece konkursy w Szczyrku w innym terminie, co jednak nie spodobało się włodarzom światowej federacji. Tym samym termin 6-7 grudnia pozostał nieobsadzony, zaś gospodarze w Wiśle dostali miesiąc na znalezienie porozumienia. W przeciwnym razie polski weekend Pucharu Świata przejęłoby niemieckie Klingenthal.

- Wisła jest stosunkowo małym powierzchniowo obiektem. Samo zaplecze dla męskich zawodów mieści się na żyletki, a co dopiero łącząc z zawodami kobiet. Przy LGP mamy około 3 razy mniej powierzchni zajętej telewizjami, mniejsze strefy FIS Family, mniej ekip i mniejsze wymagania ekip ze względu na rangę. Możemy stosować in/out z szatniami, a takie rozwiązanie w zimie odpada - wyjaśniał w kwietniu Jan Winkiel, dyrektor marketingu PZN, który dodaje: - Baza noclegowa nie jest z gumy. W lecie zawody kobiet i mężczyzn wraz z organizacją to około 220 pokoi. W zimie sami panowie to około 200 pokoi. Są inne hotele, ale te w standardzie, który chcemy oferować zawodnikom są wybookowane, bardzo drogie w tym terminie lub zbyt odległe.

- Nadwyżki finansowe wypracowane podczas Pucharu Świata panów wykorzystywane są do organizacji zawodów takich jak FIS Cup czy FIS Grand Prix kobiet i mężczyzn. W przypadku braku organizacji Pucharu Świata, wszystkie te wydarzenia zostaną odwołane, bo nie będzie dla nich źródła finansowania. W przypadku organizacji zawodów kobiet, zapewne także zostaną odwołane, bo środki zostaną użyte do organizacji PŚ pań - zapewniał działacz PZN.

Polska strona znalazła jednak wyjście z sytuacji, które zadowoliło władze FIS, jak i pozwoliło zachować weekend Pucharu Świata. Jak informuje TVP Sport, Skocznia im. Adama Małysza ostatecznie ma przyjąć zarówno mężczyzn, jak i kobiety, zaś w celu rozwiązania problemów logistycznych, ich zawody mają być rozłożone w czasie. Panie miałyby rywalizować w pucharowych konkursach w czwartek i piątek (4-5 grudnia), z kolei panowie - w sobotę i niedzielę (6-7 grudnia).

Informacje o porozumieniu PZN i FIS potwierdził już krajowy związek na mediach społecznościowych. Ostateczna decyzja w sprawie Pucharu Świata w Wiśle musi jeszcze zostać formalnie zatwierdzona w przyszły czwartek na posiedzeniu Komisji skoków narciarskich FIS.