Strona główna • Letnie Grand Prix

„Super jest być na szczycie” – Bachlinger o zwycięstwie w Wiśle

Letnie Grand Prix w Wiśle dobiegło końca. Zwycięzcą niedzielnego konkursu mężczyzn okazał się drugi skoczek sobotnich zawodów – Austriak Niklas Bachlinger. Tuż za nim, ex aequo, uplasowali się Bułgar Władimir Zografski i ten, którego wynik wywołał największą sensację – Kazach Danił Wasiljew. 

– Super jest być na szczycie. Tym razem akurat już nie z Polakami, ale to nadal wspaniałe uczucie. Miło stanąć na podium i skakać przed taką publicznością, to duże powody do zadowolenia – podsumował rywalizację w Wiśle lider klasyfikacji generalnej LGP, Niklas Bachlinger.

Do jego letnich sukcesów kibice zdążyli się już jednak przyzwyczaić. Niemałą niespodzianką okazał się natomiast Danił Wasiljew, pierwszy w historii reprezentant Kazachstanu na podium zawodów najwyższej rangi.

– To dla mnie bardzo dobry wynik, jestem zadowolony. To motywacja przed nadchodzącym zimowym sezonem – usłyszeliśmy od 21-latka podczas konferencji prasowej.

Wisła to szczęśliwe miejsce dla Wasiljewa. W 2022 roku sięgnął tutaj po pierwsze punkty Pucharu Świata. Kolejne zdobył minionej zimy – plasując się na 18. lokacie w Ruce.

Niedzielne zawody rozegrane zostały w testowanej formule „High Five”. Oznacza to m.in., że w rundzie finałowej zawodnicy zaczynają rywalizację od zera, ponieważ wynik z pierwszej serii nie ma wpływu na ostateczną notę.

– Nowa formuła jest według mnie całkiem fajna. To, że liczymy tylko finałową rundę, to coś nowego i interesującego. To były udane zawody – stwierdził Władimir Zografski, 32-latek trenujący na co dzień pod okiem Grzegorza Sobczyka. Dla Bułgara było to dziewiąte podium Grand Prix w karierze.

Zanim zawodnicy przystąpią do rywalizacji w kolejnym konkursie LGP w Rasnovie, czeka ich prawie miesiąc przerwy.

– W tym czasie planuję głównie treningi, na skoczni i na siłowni. Mam też zamiar wybrać się na wycieczkę z moją dziewczyną do Włoch, więc będzie chwila oddechu od skoków, taki odpoczynek przed dalszym okresem przygotowawczym – wyznał Bachlinger, dominator sierpniowego bloku sezonu letniego.