FIS nie chce nowych dyscyplin na Igrzyskach
Biegi przełajowe i kolarstwo przełajowe na zimowych Igrzyskach Olimpijskich? Federacje są na nie. FIS wydała oświadczenie w porozumieniu z innym związkami sportowymi.
Dziś na stronie Międzynarodowej Federacji Narciarskiej i Snowboardowej (FIS), ukazało się oświadczenie. To samo oświadczenie opublikowały inne federacje zajmujące się zimowymi dyscyplinami olimpijskimi.
Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu w mediach ukazała się informacja, że Sebastian Coe, prezydent Światowej Lekkoatletyki, czyli dawnego Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych, (IAAF) zaproponował oficjalnie, żeby do programu Zimowych Igrzysk Olimpijskich włączyć takie sporty jak biegi przełajowe czy kolarstwo przełajowe. Coe argumentował, że są to dyscypliny rozgrywane głównie jesienią i zimą. Przedłożył swoją propozycję Kirsty Coventry - wybranej w czerwcu przewodniczącej Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Coventry spojrzała na propozycję przychylnym okiem i poddała wniosek pod dyskusję zarządom związków tradycyjnych sportów zimowych.
Międzynarodowa Unia Biathlonu, Międzynarodowa Federacja Bobslejów i Skeletonu, Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie, Międzynarodowa Federacja Saneczkarstwa, Międzynarodowa Unia Łyżwiarska, Międzynarodowa Federacja Narciarstwa i Snowboardu oraz Światowa Federacja Curlingu wydały wspólnie następujące oświadczenie: Federacje Zimowych Igrzysk Olimpijskich są w pełni zaangażowane w innowacyjność, uniwersalność oraz wzmacnianie wyjątkowej i wyraźnie zróżnicowanej atrakcyjności Zimowych Igrzysk Olimpijskich. (...) Doceniamy wysiłki MKOl na rzecz dalszej modernizacji Igrzysk, aby przyciągnąć nową publiczność oraz poszukiwać dynamicznych i istotnych sposobów na uczynienie Ruchu Olimpijskiego bardziej inkluzywnym, a jednocześnie zrównoważonym.
Związki Zimowych Igrzysk Olimpijskich uważają jednak, że przyszłości Zimowych Igrzysk Olimpijskich nie służą dobrze cząstkowe propozycje, takie jak włączenie dyscyplin pozaolimpijskich Letniego Międzynarodowego Festiwalu Olimpijskiego do programu Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Związki Zimowych Igrzysk Olimpijskich są głęboko przekonane, że takie podejście osłabiłoby markę, dziedzictwo i tożsamość, które czynią Zimowe Igrzyska Olimpijskie wyjątkowymi – celebracją sportów uprawianych na śniegu i lodzie, z odrębną kulturą, zawodnikami i arenami - czytamy w oświadczeniu.
Decyzja ma zapaść w lutym, na kolejnej zebraniu Komitetu Olimpijskiego, jeszcze przed Igrzyskami w Cortinie. Gdyby MKOl postanowił włączyć nowe dyscypliny do programu, pojawiłyby się one dopiero w 2030 roku w Alpach Francuskich. Wobec oporu Federacji Sportowych jest to jednak wątpliwe. Anglik Sebastian Coe jest byłym lekkoatletą i politykiem. W latach 2012-1016 był przewodniczącym Brytyjskiego Związku Olimpijskiego. Obecnie zasiada w grupie roboczej nowego programu Igrzysk Olimpijskich. Prócz oficjalnego wniosku dotyczącego biegów przełajowych i kolarstwa przełajowego, sugerował również, by do programu zimowych olimpiad przesunąć kilka dyscyplin halowych, takich jak judo.