Strona główna • Norweskie Skoki Narciarskie

Pewny siebie Lars Bystoel

Lars Bystoel będzie trenował z grupą "B" skoczków w nadchodzącym sezonie, ale nie będzie to miało żadnego wpływu na jego udział w Pucharze Świata w zimie, oznajmiono na konferencji prasowej na Ullevaal, która odbyła się w środę.

Bystoel spotkał się z przedstawicielami mediów po raz pierwszy od czasu jego niesportowego zachowania w zimie.

Szef skoków, Clas Brede Braathen, powiedział, że Lars Bystoel będzie trenował z kadrą "B" skoczków w lecie, po tym jak usunięto go z grupy "A" wcześniej w tym roku.

Lars Bystoel jako jedyny z kadry ma całkowity zakaz picia alkoholu. Kierownictwo skoków norweskich nie było chętne do komentowania tej sprawy podczas konferencji prasowej.

Bohater alkoholowych wybryków nie miał zamiaru potwierdzać ani zaprzeczać temu co zostało opublikowane na łamach gazety "VG"

"Nie mogło być aż tak źle, uzyskiwałem przecież bardzo dobre wyniki - skwitował krótko Bystoel.

Szef skoków Braathen poinformował, że to on, wspólnie z trenerem Kojonkoski, podjął decyzję o przesunięciu niesfornego zawodnika do grupy B.

W praktyce oznacza to, że Bystoel będzie jeździł na zgrupowania z kadrą "B" skoczków, ale będzie również miał okazje do trenowania razem z najlepszymi.

"Jestem bardzo zadowolony z tego rozwiązania, współpraca z Kjetilem Strandbraatenem układa się bardzo dobrze, cieszę się rownież na wspólny trening z kolegami z grupy "B" - komentuje tę decyzję Lars Bystoel.

"To nie z powodu słabych wyników Lars znalazł się poza kadrą narodową, on przecież często zajmował wysokie pozycje i przyczyniał się do dobrych rezultatów drużyny norweskiej. Jeżeli chodzi o Puchar Świata, to będą brali w nim udział najlepsi skoczkowie zarówno z grupy A jak i B" - uspokaja Braathen.

Na pytanie, kiedy znów zobaczymy Bystoela w zawodach PŚ, bohater całego zamieszania odpowiada bez namysłu: "Wraz z rozpoczęciem sezonu zimowego.

Optymizmowi Larsa Bystoela trudno się dziwić, gdyż w ubiegłym sezonie, do którego również przygotowywał się wraz z kadrą "B", był drugim najlepszym zawodnikiem norweskim obok Roara Ljoekelsoeya. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby kolejna zima była w wykonaniu Bystoela jeszcze lepsza.