R. Kobayashi zrównał się z Ahonenem, pierwsze podium Hoffmanna

Po niedzielnym triumfie nowym liderem Pucharu Świata został Ryoyu Kobayashi. Wraz ze szczęśliwym Japończykiem na podium stanęli Domen Prevc i Felix Hoffmann. Niemiec wywalczył swoje pierwsze podium w karierze.

– Jestem naprawdę szczęśliwy i zadowolony ze swoich skoków – mówił Ryoyu Kobayashi, który wywalczył 36. wygraną w Pucharze Świata. Tym samym reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni zrównał się liczbą zwycięstw z Janne Ahonenem. 

– Teraz przed nami Falun, w którym jeszcze nie byłem, dlatego jestem bardzo podekscytowany – dodał Japończyk.

Na drugim miejscu zameldował się Domen Prevc, który przyznał, że nie spodziewał się, że sezon rozpocznie się dla niego tak dobrze. 

– Bardzo mnie to cieszy, bo nie spodziewałem się aż takich wyników. Wiedziałem, że jestem w formie i jestem zadowolony, że udało mi się to przełożyć na konkursy – mówił nam tuż po konkursie Słoweniec. – Sezon jest długi i mam nadzieję, że będę robił postępy przez całą zimę – podkreślił.

Na najniższym stopniu podium stanął Felix Hoffmann. 28-latek zaledwie w sobotę po raz pierwszy zameldował się w czołowej dziesiątce, a takie zakończenie weekendu spotęgowało jego radość.

– Zyskałem dużo pewności siebie przez ten weekend. W sobotę ten drugi konkursowy skok nie był najlepszy, dlatego cieszyła mnie lokata w pierwszej dziesiątce – opowiadał Niemiec. – W niedzielę udało mi się oddać dwa solidne skoki, z dobrą fazą lotu i dobrym lądowaniem. Czuję się pewnie – podkreślił.

korespondencja z Lillehammer, Kinga Marchela