Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Przyczyny wyrzucenia Rutkowskiego z kadry

Jak już informowaliśmy kilka dni temu, jedna z największych nadziei polskich skoków narciarskich, Mateusz Rutkowski, został wyrzucony dyscyplinarnie z kadry. 19 latek z Zakopanego w tej chwili znajduje się całkowicie poza grupą treningową, a więc nie ma praktycznie szans na dobre przygotowanie do kolejnego sezonu.

"Powodem były narastające od dawna kłopoty wychowawcze z zawodnikiem, który nie zareagował pozytywnie na wielokrotne próby wpłynięcia na jego postępowanie, jakie podejmowali działacze i trener Zbigniew Klimowski. Mateusz nie jest aktualnie w żadnej grupie szkoleniowej, będzie trenował w klubie. Oczywiście nie zamykamy przed nim drogi do reprezentacji, jednak swoim postępowaniem im zachowaniem będzie musiał udowodnić, że mądrzej podchodzi do życia i sportu" - dyplomatycznie oświadczył rzecznik prasowy PZN.

O sprawie wypowiedział się również trener polskiej kadry "A" - Heinz Kuttin:

"O sprawie z Rutkowskim dowiedziałem się trenera kadry B Stefana Horngachera. Decyzja jest jak najbardziej zrozumiała. Mateusz Rutkowaki wyczerpał kredyt zaufania" - powiedział trener Kuttin.

"Młody, zagubiony chłopak zaczął zarabiać. Miał pieniądze, sławę i to przywróciło mu w głowie. Jest mi przykro, ale cały poprzedni sezon ostrzegałem, że Mateusz musi zmądrzeć. Dawaliśmy mu kolejne szanse, a on je marnował. Były problemy z alkoholem, z wagą, której nie mógł dopilnować. Zawsze obiecywał poprawę i pierwszy miesiąc po każdej rozmowie wychowawczej pracował wzorowo. Potem wszystko wracało do normy" - ostro skomentował zachowanie Mateusza austriacki szkoleniowiec.

"Mateusz musi sam zdecydować, kim chce być. Bo ma wielki talent, na miarę najlepszych na świecie. Chciałbym, żeby wrócił kiedyś do kadry, ale to nie zależy ode mnie." - zakończył Heinz Kuttin.

Wydaje się, iż bardzo ciężko będzie 19-letniemu Rutkowskiemu powrócić do łask trenerów, szczególnie iż przy braku stypendium i treningom tylko w klubie, trudno mu będzie o wysoką formę na zawodach kontrolnych. Wszystko jednak zależy od tego, czy temu utalentowanemu zawodnikowi starczy samozaparcia i sił do zmiany swojego trybu życia i skupienia się na tym, co jest jego życiową szansą, czyli skokach narciarskich