Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Andreas Wellinger nie wystąpi w Engelbergu

Kryzys Andreasa Wellingera zdaje się trwać w najlepsze. 30-letni reprezentant Niemiec przed weekendem w Klingenthal odbył sesję treningową na obiekcie w Ramsu, ale na niewiele się to zdało. W sobotę podopieczny Stefana Horngachera zajął dopiero 40. miejsce.

- Przed Klingenthal trenowałem całkiem porządnie. Bardzo zależało mi, by skoczyć przed własną publicznością. Ale nadal stoję w miejscu. Muszę wykonać więcej skoków i znaleźć w końcu właściwe czucie. Póki co moje wyniki są po prostu słabe. Brakuje mi energii i konsekwencji w tym co robię. To jak poruszanie się po zakręcie nie jednym płynnym ruchem, ale kilkoma chaotycznymi ruchami - powiedział Wellinger po dzisiejszym występie. 

Wobec braku formy Wellinger nie pojedzie do Szwajcarii i odpuści w tym roku przedświąteczny Puchar Świata w Engelbergu. - Na pewno odbędziemy kilka sesji treningowych w domu lub na zagranicznych skoczniach i spróbujemy znaleźć wyjście z tego kryzysu. To na pewno potrwa trochę czasu, nic nie stanie się szybko, trzeba mieć w sobie sporo cierpliwości - zapowiedział trener reprezentacji Niemiec, Stefan Horngacher.

Tymczasem drugi z borykających się z brakiem formy niemieckich weteranów, Karl Geiger, przebywa obecnie w Oberstdorfie, gdzie walczy o powrót do wysokiej dyspozycji na Schattenbergschanze. - Obecnie wykorzystuję czas na pracę nad moimi skokami. Serdecznie dziękuję włodarzom skoczni w Oberstdorfie za możliwość odbycia treningu i bardzo dobre warunki. Dziękuję również moim sponsorom za zaufanie - napisał reprezentant Niemiec na Facebook'u.