Powrót Geigera i Wellingera. Niemcy z krajówką na Turnieju Czterech Skoczni
Znamy nazwiska niemieckich skoczków, którzy w najbliższą niedzielę (28 grudnia) przystąpią do rywalizacji w 74. Turnieju Czterech Skoczni. Współgospodarze wydarzenia w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen skorzystają z czteroosobowej grupy krajowej. Ponadto do składu wracają Karl Geiger i Andreas Wellinger, którzy we wcześniejszej fazie grudnia zostali wycofani z Pucharu Świata.
Niemiecki Związek Narciarski (DSV) zakomunikował, że w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen zobaczymy dziewięciu reprezentantów naszych zachodnich sąsiadów. Podstawową grupę pięciu zawodników stworzą zawodnicy Stefana Horngachera: Karl Geiger, Felix Hoffmann, Pius Paschke, Philipp Raimund i Andreas Wellinger. Ponadto w niemieckiej części TCS szansę – jako przedstawiciele grupy krajowej – dostaną podopieczni Thomasa Thurnbichlera: Ben Bayer, Luca Roth, Constantin Schmid i Max Unglaube. Dla ostatniego z nich będzie to. debiut w Pucharze Świata.
– Bardzo cieszymy się na 74. Turniej Czterech Skoczni. Szczególnie na pełne trybuny, wsparcie naszych kibiców i wspaniałą atmosferę w Niemczech i Austrii. Turniej co roku w imponujący sposób pokazuje ogromne zainteresowanie i rangę naszego sportu. To dla nas wszystkich dodatkowa motywacja, aby zaprezentować się z jak najlepszej strony – mówi Stefan Horngacher, cytowany przez deutscherskiverband.de.
– Philipp Raimund oraz Felix Hoffmann prezentowali w tym sezonie stabilną i dobrą formę. Dzięki tej regularności znajdują się obecnie w czołowej „10” Pucharu Świata i należą do szerokiego grona faworytów Turnieju. Głównymi faworytami są jednak inni, jak choćby seryjny zwycięzca Domen Prevc czy trzykrotny triumfator Turnieju Ryoyu Kobayashi. Również drużyna austriacka ma kilku bardzo mocnych zawodników i po potrójnym zwycięstwie w zeszłym roku z pewnością jest bardzo zmotywowana, by to powtórzyć – dodaje austriacki szkoleniowiec, który po tej zimie pożegna się z reprezentacją Niemiec.
– Naszym celem jest dalsze prezentowanie stabilnego i wysokiego poziomu. Jednocześnie chcemy przywrócić Piusa Paschke, Karla Geigera i Andreasa Wellingera do najlepszej formy. Karl i Andreas opuścili Puchar Świata w Engelbergu i w tym czasie trenowali z Maximilianem Mechlerem na skoczniach w Oberstdorfie, Planicy i Predazzo. Turniej, z szybko następującymi po sobie konkursami, daje szansę na szybki powrót do rytmu startowego. Grupa krajowa wzmocni nas zarówno w Oberstdorfie, jak i w Garmisch-Partenkirchen. Cieszymy się ze wsparcia zawodników z kadry B i wspieramy ich w tym, aby mogli zaprezentować się z dobrymi skokami na wielkiej scenie – kończy Horngacher, który do tej pory nie doprowadził żadnego z Niemców do zdobycia Złotego Orła. Niemcy na tę chwilę czekają od sezonu 2001/2002 i sukcesu Svena Hannawalda.