Strona główna • Letnie Grand Prix

Thomas Morgenstern: "Pokażemy jutro co potrafimy" - wypowiedzi pokonkursowe

Po zawodach drużynowych w Hinterzarten odbyła się tradycyjna konferencja prasowa. Obok zwycięskiej ekipy niemieckiej w składzie: Michael Neumayer, Michael Uhrmann, Georg Spaeth i Alexander Herr, pojawili się na niej także reprezentant Austrii - Thomas Morgenstern i Fin - Juha-Matti Ruuskanen.

Thomas Morgenstern: "Nie przygotowywaliśmy się zbytnio do LGP, więc na pierwsze miejsce nie wystarczyło, ale przecież trzecie też jest dobre, także jesteśmy zadowoleni. W Hinterzarten jest zawsze super i co roku bardzo cieszymy się na zawody tutaj. Co do jutrzejszych zawodów to pokażemy co potrafimy (śmiech)."

Juha-Matti Ruuskanen: "Dzisiejsze zawody były bardzo emocjonujące, jednakże to wyniki na Igrzyskach Olimpijskich są tym, co nas najbardziej interesuje w tym sezonie. Na jutro dla mnie osobistym celem jest zdobycie punktów oraz dobre rezultaty pozostałych kolegów z drużyny."

Alexander Herr: "Mimo ciężkiego wypadku w Willingen zdecydowałem się na to, żeby powrócić do sportu z wszelkimi tego konsekwencjami. Mimo iż mam już 26 lat, uważam, że nadal są szanse dla mnie na powrót do czołówki. Miałem sześć miesięcy na fizykoterapię, ale powiedziałem lekarzowi, że mogę poświęcić temu tylko pięć, ponieważ potem zaczynają się przygotowania do sezonu i na szczęście udało mi się zrealizować wszystkie zamierzenia i odbyć pełen plan treningowy. Mam nadzieję, że nadal będę skakał tak jak teraz i że jutro zajmę to samo miejsce co dzisiaj (śmiech), ale bez telemarku będzie to dość ciężkie."

Michael Neumayer: "Jestem zadowolony ze swoich skoków. Udało mi się stanąć dwa razy na podium podczas Mistrzostw Niemiec, dziś również skakałem dobrze. Mogę to podsumować krótko: skaczę parę metrów dalej niż w poprzednich latach i powoli dochodzi do tego również telemark (śmiech)."

Georg Spaeth: "Już wczoraj na treningu miałem parę problemów i dziś również pierwszy skok mi nie wyszedł. Na szczęście drugi był lepszy i z niego jestem zadowolony. Ta wygrana z drużyną jest dla mnie ważna, gdyż po pierwsze są to zawody u nas w domu, a po drugie to pierwszy konkurs, gdzie możemy zmierzyć się z zawodnikami z innych krajów. Także jest to dla mnie miła niespodzianka, że znaleźliśmy się na szczycie podium. Jutro spróbuję jeszcze poprawić moje skoki, wyeliminować wszystkie błędy. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku."

Michael Uhrmann: "Oddałem skoki, z których jestem zadowolony. Dzisiejsza wygrana sprawiła, że naprawdę optymistycznie patrzę w przyszłość. Dla mnie pierwsze miejsce z drużyną to również sukces osobisty."

Zadowolenia z osiągniętego wyniku nie krył szkoleniowiec drużyny, Peter Rohwein. Chłopcy pracowali ciężko i dobrze podczas treningu, co potwierdził ich dzisiejszy sukces. Jest on zarówno dla trenera jak i jego podopiecznych bodźcem motywacyjnym dla dalszej pracy przed Igrzyskami Olimpijskimi.

Na zakończenie Niemcy wypowiedzieli się jeszcze o współpracy z Peterem Rohweinem i Henrym Glasem, którzy od tego sezonu samodzielnie zajęli się przygotowaniem drużyny do zawodów. Skoczkowie są z tego bardzo zadowoleni i chwalą przede wszystkim większy nacisk na trening siłowy. Więcej na ten temat niemieccy zawodnicy powiedzieć nie chcieli...