Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Wojciech Skupień: "Liczyłem się z tym, że do USA mogę nie pojechać..."

Wojciech Skupień, zawodnik, który obecnie jest w bardzo dobrej formie, a trenuje poza kadrą, nie pojedzie do USA na konkursy letniego CoC. Spory o to, czyje logo: sponsora klubowego (firmy Elopak) czy reprezentacji (firmy Indesit) ma być umieszczone na kasku zawodnika, sprawiły, że na prestiżowe zawody nie nie jadą wszyscy aktualnie najlepsi skoczkowie.

Już w sierpniu, po konkursie LGP w Zakopanem, gdzie Skupień skakał najlepiej z Polaków, niestety, nie jako uczestnik a jako przedskoczek, władze narciarskie uznały, iż zawodnik z klubu TS Wisła Zakopane nie wystartuje jednak w kolejnych konkursach w Predazzo i w Bischofshofen. Zabrakło go też w Hakubie. Okazało się, że główną przyczyną jego nieobecności był kask. Wojciech Skupień, który jest poza kadrą narodową, musiałby występować w kaskach z logo firmy wskazanym przez Ediego Federera, lecz niestety jego indywidualny sponsor nie wyraził na to zgody.

- Szef firmy wspierającej mnie powiedział, żeby nie jechać i tak zrobiłem. Też muszę z czegoś żyć, a oni wyciągnęli do mnie rękę w najtrudniejszym momencie, gdy rozważałem zakończenie kariery. A warunki finansowe, obowiązującej do końca marca umowy, mam lepsze, niż kiedy znajdowałem się w kadrze" - tłumaczył potem Wojciech Skupień.

W chwili obecnej zapadają decyzje dotyczące składu ekipy na wyjazd do USA, gdzie odbędą się 4 konkursy CoC. Niestety, tam również nie będzie Wojtka:

- Liczyłem się z tym, że do USA mogę nie pojechać. Trudno, może ten brak startów w najmocniejszej stawce wyjdzie mi na dobre, tak jak przed rokiem Ahonenowi. Chociaż trochę żal, bo na Wielkiej Krokwi z niskich rozbiegów skaczę powyżej 130 metrów.

Na pocieszenie zawodnikowi pozostaje start w otwartych mistrzostwach Czech, które odbędą się w ten weekend oraz w mistrzostwach Polski w połowie października. We Frenstacie i w Zakopanem będzie mógł występować z logo sponsora klubowego na kasku.

Tymczasem PZN pogroził obu trenerom kadry A, udzielając im nagany i upomnienia za odsunięcie Skupnia i podjął decyzje dotyczące podziału powierzchni reklamowych (narty dla klubu, kombinezon dla reprezentacji, kask dla zawodnika), ale problem tkwi w tym, że te regulacje będą obowiązywać dopiero od 1 czerwca 2006 roku. Co do tej pory ma robić zawodnik, który prezentuje znakomitą formę, ale nie jest w kadrze? Na ostatnim posiedzeniu zarząd PZN wyraził zgodę "na użycie logo sponsora, firmy Elopak S.A., na kasku Wojciecha Skupnia po wcześniejszej konsultacji i uzgodnieniu szczegółów pomiędzy przedstawicielami firmy Elopak S.A. i menedżerem Edim Federerem". A sezon olimpijski zbliża się wielkimi krokami. Czy Edi Federer ustąpi? Czy sprawa wyjaśni się do listopada, kiedy to zaplanowano początek Pucharu Świata? Pozostaje mieć nadzieję, że wszyscy najlepsi zawodnicy, trenujący w kadrach, i poza nimi, będą mieli szansę startu w prestiżowych zawodach w sezonie 2005/2006.

Tymczasem w nadchodzący weekend będziemy emocjonować się przebiegiem konkursów w Frenstacie, gdzie w otwartych mistrzostwach Czech wystąpi Wojciech Skupień i wielu innych polskich skoczków. Nie zabraknie także całej czeskiej czołówki z Jakubem Jandą na czele. Jaki będzie wynik tej rywalizacji - przekonamy się już wkrótce.