Skupień w ósemce Heinza Kuttina, składy kadr bez zmian!

Po konkursie na Wielkiej Krokwi o tytuł mistrza naszego kraju, zorganizowano konferencję prasową, na której trener Łukasz Kruczek oraz Apoloniusz Tajner zdradzili plany dotyczące najbliższych tygodni naszch najlepszych obecnie skoczków.

Do pierwszych konkursów Pucharu Świata pozostało niewiele czasu. W tym tygodniu skoczkowie oddadzą ostatnie skoki na igelicie. W czwartek kadra nardowa wyjeżdża na lodowiec.

"Wybieramy się na lodowiec, aby chłopcy oswoili się ze śniegiem, a potem będziemy czekać już na pierwsze opady i wtedy zdecydujemy dokąd pojedziemy skakać. Chcemy pójść na śnieg jak najwcześniej, aby jak najszybciej przyzwyczaić się do nowych warunków." - zapowiada Łukasz Kruczek.

Ostatnio sporo kontrowersji budzi sprawa składu kadry narodowej w skokach narciarskich. Polscy trenerzy nie przewidują jednak zmian w najbliższym czasie.

"Do końca sezonu przygotowawczego kadry pozostaną bez zmian. Natomiast na pierwszy śnieg pojedzie większa grupa zawodników - ośmiu skoczków. Ta ekipa będzie przygotowywać się do pierwszych zawodów pucharowych. Po tym zgrupowaniu zdecydujemy, która piątka będzie startować w Pucharze Świata, a reszta wróci do kraju" - oznajmił drugi trener polskiej kadry "A"

Trener Kruczek nie zdradził jeszcze nazwisk skoczków, którzy pojadą na to zgrupowanie. Dodał tylko, że szansę ma każdy zawodnik.

"Mogą się tam znaleźć zarówno zawodnicy z kadry jak i spoza niej. Przewidziane jest w tej grupie miejsce dla Wojtka Skupnia. Również Wojtek będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu do startu w Pucharze Świata. Wydaje mi się, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni bedziemy wiedzieć, kto znajdzie się w tej grupie" - przewiduje Łukasz Kruczek.

Podobnie sprawa wyglada, jeśli chodzi o skład polskiej ekipy na Igrzyska Olimpijskie w Turynie 2006 roku.

"Ten skład będzie ustalony dopiero po Turnieju Czterech Skoczni, gdyż termin ustalony przez MKOL i PKOL zobowiązuje nas do podania w połowie stycznia ekipy, która pojedzie. Od tego momentu nie będzie można już nic zmienić. Podział na kadry polega na tym, że są to grupy szkoleniowe. W momencie ustalania składu na zawody, będziemy brać pod uwagę aktualną formę a nie to, kto w jakiej kadrze się znajduje." - kontynuuje trener polskich skoczków.

"W pucharach będą nas reprezentować najlepsi w danej chwili zawodnicy. Już nie będzie tak, że kadra B to Puchar Kontynentalny, a kadra A to Puchar Świata. Trenerzy już wyrazili na to zgodę." - potwierdził dyrektor sportowy PZN - Apoloniusz Tajner.

Zgromadzonych dziennikarzy zainteresowała także sprawa sprzętu, na którym będą skakać najlepsi skoczkowie spoza kadry A.

"Jeśli chodzi o sprzęt, to chłopcy którzy pojadą na konkursy będą mieć zapewniony najlepszy sprzęt" - zapewnił Łukasz Kruczek.

Dyrektor sportowy PZN wyjaśnił natomiast kwestie związane z waunkami treningów.

"Trener Kruczek wspomniał już o powołaniu ósmki. Jest to nowa koncepcja, która pojawiła się przedwczoraj na spotkaniu. W naradzie brali udział: trener Kuttin oraz Horngacher, asystenci Kruczek oraz Klimowski, v-ce prezes do spraw sportowych Lech Nadarkiewicz, rzecznik prasowy Grzegorz Mikuła oraz ja. Po tym sezonie letnim, wyłania się grupa ośmiu zawodników, którzy prezentują zdecydowanie najwyższy poziom i grupa ta ma mieć zapewnione najlepsze warunki do treningów. Kadra A od początku miała bardzo dobre warunki do treningu, natomiast kadra B tylko trochę ustępowała pod tym względem. Nie ma potrzeby,aby teraz zmieniać składy kadr. Chcemy stworzyć grupę, która będzie reprezentować nasz kraj w Pucharze Świata" - zakończył Apoloniusz Tajner.