Armia znacząco oslabiona

Starszy plutonowy Wojciech Skupień nie dostał przydziału w swej zakopiańskiej jednostki, lecz w jednosctce na Mazurach. Po sześciu latach rezygnuje z pracy w wojsku. Przeniesienie na północ Polski nie wchodziło w rachubę - mówi Skupień. - Wolałem porzucić wojsko, chociaż do uzyskania emerytury w tym resorcie pozostało mi 10 lat.

To nie koniec zmian w życiu skoczka. Zamierza on ponadto zmienic klub sportowy z WKS Zakopane na Wisłę Ustroniankę. Miałby tam znaleść zatrudnienie w dziale marketingu. Wczoraj pytałem prezesa WKS-u, czy nie będzie problemów z przejściem do Ustronianki. Zapewniono mnie, że po złożeniu pisemnej prośby decyzję w tej sprawie zarząd zakopiańskiego klubu podejmie w ciągu miesiąca - poniformował Skupień.

Od prezesa WKS Zakopane Jana Gluca skoczek otrzymał zapewnienie: Na pewno nie zostawimy tego zawodnika na lodzie . W klubie nie znajduje sie dotąd żadne oficjalne pismo od Wojciecha Skupnia, ale w chwili nadejścia zawodnik może liczyć na szybkie i pozytywne jego rozpatrzenie.