Strona główna • Norweskie Skoki Narciarskie

Cel: Turyn 2006

Sigurd Pettersen jeszcze nie skakał tak wysoko, jak teraz. Jego trener jest przekonany, że może on także oddawać dalekie skoki. Podczas testów, Sigurd był tylko o kilka centymetrów gorszy od najlepszych Norwegów z kadry narodowej. Wcześniej należał pod tym względem do najsłabszych.

"Sila daje mu większą pewność siebie" powiedział jego trener Kjetil Strandbraten. Pettersen powinien teraz być mocniejszych, zwłaszcza w czasie trudnych warunków atmosferycznych. "Fizycznie jestem dobrze przygotowany, jak nigdy wcześniej" dodał Sigurd.

Strandbraten jest przekonany, że nadchodzący sezon w wykonaniu zwycięzcy Turnieju Czterech Skoczni będzie bardzo dobry. "Fizycznie jest tak przygotowany, żeby osiągać dobre rezultaty. Być może osiągnie wysoki lokaty" kontynuuje Strandbraten.

Przed czterema tygodniami skoczkowie norwescy odłożyli narty do skakania na igelicie w kąt. Niestety brak śniegu w całej Europie spowodował, że nie mogli jeszcze używać nart do skakania w zimie. Na tydzień przed rozpoczęciem Pucharu Świata w fińskim Kuusamo, Pettersen nie popada w panikę. Zarówno zawodnik jak i jego trener nie wiedzą, jak się prezentują pozostali skoczkowie.

"Po koniec października w mojej okolicy niespodziewanie padał śnieg. Muszę przyznać, że czuję się niepewnie. Przygotowania do sezonu przebiegły prawidłowo, na skoczni igelitowej oddawałem równe skoki. Zrobiłem wszystko, co mogłem" powiedział Pettersen.

W poniedziałek powinni Norwegowie oddać pierwsze w tym sezonie skoki na śniegu, albo w Rena albo w Vikersund. Trenerzy zastanawiają się także nad Finlandią. Obecnie skoczkowie skupiają się na ostatnich próbach nowego sprzętu - nart oraz kombinezonów.

Sigurd Pettersen zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2003/2004 ma za sobą ciężką zimę. 25-latek rzadko mógł się cieszyć na skoczni. Największą porażką dla niego, była dyskwalifikacja podczas Mistrzostw Świata w Oberstdorfie w czasie konkursu drużynowego, z powodu zbyt niskiej masy ciała.

"Sądzę, że udało mi się problem pokonać. Trenowałem normalnie, starałem się nie myśleć o mojej masie ciała tak jak rok temu. W ogólnym rozrachunku, przybyło mi 1,5kg" powiedział Sigurd.

Drugie miejsce podczas konkursu w Lillehammer, w ubiegłym sezonie, pokazało, że stać Pettersena na osiąganie dobrych wyników. W klasyfikacji końcowej zajął ostatecznie 20.lokatę. W tym sezonie jego celem jest udział w Igrzyskach Olimpijskich w Turynie, w lutym przyszłego roku.