Rohwein trenerem do 2010 roku

Minęło zaledwie kilka dni od rozpoczęcia nowego sezonu w skokach narciarskich, a w Niemieckim Związku Narciarskim już dyskutuje się nad osiągnięciami trenera. Obecny szkoleniowiec, Peter Rohwein, po pierwszych konkursach, nie ma powodów, aby drżeć o swoją posadę. Wręcz przeciwnie, prezydium postanowiło przedłużyć kontrakt trenerski.

Kontrakt Petera Rohweina z Niemieckim Związkiem Narciarskim wygasnąć miał po Igrzyskach Olimpijskich w Turynie w przyszłym roku. Przedstawiciele Związku rzetelnie oceniają jego pracę, aby uniknąć identycznej sytuacji sprzed roku. Wówczas w trakcie intensywnych przygotowań do sezonu, w październiku 2004 trener Wolfgang Steiert, został zwolniony za nikłe osiągnięcia podopiecznych.

Peter Rohwein, były kombinator norweski, współpracował z Wolfgangiem Steiertem i znał jego metody szkoleniowe. Po objęciu posady głównego trenera zmienił system. "Wiosną każdy z nas miał indywidualne treningi według planów ułożonych przez trenera. Mogliśmy się skoncentrować na tym, co nam najbardziej odpowiada"- w pozytywnym tonie wypowiada się Michael Uhrmann, który w drugim konkursie w Kuusamo stanął na najniższym stopniu podium.

Dobrą pracę trenera widać także w postawie Martina Schmitta, który w poprzednim sezonie był zawsze cieniem swych kolegów. Pierwsze zawody pokazały, że skoczek z Furtwangen wraca do formy i może jeszcze zadziwić sceptyków.

Niemiecki Związek Narciarski ogłosił już swojej decyzję odnośnie Petera Rohweina, wbrew wczesniejszym zapowiedziom, że wszystko rozstrzygnie się po Olimpiadzie w Turynie. Przedstawiciele DSV przedłużyli kontrakt ze szkoleniowcem aż do kolejnych już Igrzysk w 2010 roku.