Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Profesor Jerzy Żołądź wraca do kadry, skoki Małysza coraz dłuższe!

W poniedziałkowe przedpołudnie kadra polskich skoczków narciarskich trenowała na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, wśród nich nie zabrakło oczywiście powracającego do formy Adama Małysza.

Adam Małysz oddał podczas porannej sesji treningowej tylko trzy skoki i jak informują obserwatorzy, były to bardzo dobre próby, a w jednej z nich przekroczył nawet 135 metrów.

Trenerzy zaplanowali dzisiaj jeszcze jeden trening, w godzinach popołudniowych, jednak nie weźmie w nich udziału mistrz świata i dwukrotny medalista olimpijski, Adam Małysz, który będzie odpoczywał w domu przed zbliżającymi się w następny weekend Mistrzostwami Świata w lotach narciarskich.

"Trener Heinz Kuttin zdecydował, że Małysz nie musi już dzisiaj skakać, po dwóch dniach treningów widać, że jego forma jest zdecydowanie wyższa niż pod koniec ubiegłego roku. Adam wyjechał do domu, w środę reprezentacja wyrusza na mistrzostwa świata w lotach narciarskich. Trener Kuttin potwierdził, że piątym zawodnikiem w zespole będzie Krystian Długopolski" -poinformował rzecznik prasowy PZN, Grzegorz Mikuła.

Tymczasem, jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, w cykl przygotowań polskich skoczków narciarskich do olimpiady w Turynie, włączył się fizjolog Jerzy Żołądź. Profesor krakowskiej AWF pracował już z zawodnikami w okresie największych sukcesów Adama Małysza i wraz z doktorem Janem Blecharzem stanowili zaplecze naukowe polskiej kadry.