Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Śnieg przeszkadza Polakom w treningu w Ruhpolding

Od poniedziałku polscy skoczkowie, pod wodzą trenerów Heinza Kuttina oraz Łukasza Kruczka przebywają w niemieckim Ruhpolding. Tymczasem środowe treningi na skoczni musiały zostać odwołane, z powodu obfitych opadów śniegu.

Wczoraj nasi kadrowicze ćwiczyli na hali. Dziś skocznia ma już być jednak przygotowana i polscy skoczkowie powinni móc odbyć trening bez przeszkód.

Od MŚ w lotach w Kulm, Adam Małysz, Robert Mateja, Kamil Stoch, Stefan Hula i Krystian Długopolski, nie oddali jeszcze ani jednego skoku, a czas spędzali głównie na odpoczynku, m.in. poprzez wycieczkę po Salzburgu.

Czasu na odpoczynek nie miał Łukasz Kruczek, który w środę przywiózł Adamowi Małyszowi nowe buty, pokonując w tym celu przeszło 900 kilometrów.

W tej chwili polscy skoczkowie trenują już według wytycznych profesora Żołądzia.

"Szczegóły planu przygotowań nie zostały przekazane przez trenerów, którzy stwierdzili, że są to 'tajemnice kuchni' i nie należy ich zdradzać. Pewne jest natomiast, że profesor będzie w stałym kontakcie z kadrą, ale na igrzyska do Turynu nie poleci" - powiedział Grzegorz Mikuła, rzecznik prasowy PZN.

Tymczasem Stefan Horngacher, który przebywa aktualnie z polskimi skoczkami w Sapporo, w wypowiedzi dla "Przeglądu Sportowego" nie potwierdził informacji, o definitywnym odejściu z Polski, którą w poniedziałek podały niemieckie i austriackie media. Oficjalną decyzję w tej sprawie poznamy prawdopodobnie dopiero po zakończeniu sezonu, jednak przeprowadzka Horngachera do Niemiec wydaje się niemal pewna