Strona główna • Puchar Kontynentalny

Wypowiedzi po pierwszym konkursie PK w Zakopanem

W cieniu Igrzysk Olimpijskich, w sobotni wieczór na Wielkiej Krokwi skoczkowie rywalizowali o punkty Pucharu Kontynentalnego. Mimo obfitych opadów śniegu, większość uczestników zawodów nie narzekała na pogodę.

Dla dziewiętnastoletniego Daniela Lacknera zwycięstwo w Zakopanem było pierwszym w karierze. "Mój drugi skok był bardzo dobry. Oczywiście, że to zwycięstwo znaczy dla mnie dużo. Jest to moje pierwsze i na pewno najpiękniejsze".

W czasie dzisiejszego konkursu warunki atmosferyczne były trudne. W czasie obu serii padał gęsty śnieg. "Opady śniegu utrudniają skakanie, już lepiej gdy pada deszcz lub gdy wiatr jest stabilny" dodał Lackner.

Na drugim miejscu podium znalazł się dziś Harri Olli. "Moje skoki były dobre, zarówno ten pierwszy jak i drugi."

Anders Bardal po raz drugi w ciągu dwóch tygodni przyjechał do naszego kraju. "Pierwszy skok nie był taki dobry, ten drugi był już znacznie lepszy. Jestem zadowolony, jest znacznie lepiej niż w czasie ostatniego weekendu. Różnica między startem w Pucharze Świata a startem w dzisijeszych zawodach, to głównie prędkość na rozbiegu."

Fin, Veli-Matti Lindstroem przez ostatni tydzień trenował w Polsce, na Wielkiej Krokwi. "Skakało mi się tutaj lepiej niż w Lahti. Trenowałem z polskimi trenerami, Jóezefe Jarząbkiem oraz Kazimierzem Bafią z TS Wisła Zakopane. Starałem się nic nie zmieniać w mojej technice." powiedział Lindstroem zaraz po konkursie.

"Moje skoki dziś były całkiem dobre. Warunki w pierwszej serii były nierówne. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej." dodał Vellu.