Strona główna • Fińskie Skoki Narciarskie

Veli-Matti Lindstroem: "Zamierzam powrócić do PŚ"

Veli-Matti Lindstroem to jedna z największych nadziei fińskich skoków narciarskich. Sympatyczny Fin po bardzo dobrych trzech sezonach 2000/2001-2002/2003 pogubił się i do teraz nie może dojść do pełni formy, którą zachwycał, gdy stawał na podium konkursów Pucharu Świata.

Skijumping.pl: Co robiłeś podczas lata?

Veli-Matti Lindstroem: Niewiele. Miałem złamaną nogę, więc nic takiego nie mogłem robić. Tak... po prostu odpoczywałem... (śmiech)

Skijumping.pl: W jaki sposób przygotowywałeś się więc do sezonu zimowego?

Veli-Matti Lindstroem: Jesienią próbowałem trenować tak dużo, jak tylko się dało. Ale przez kontuzję potrzebowałem bardzo dużo czasu, żeby dojść do mojej obecnej formy.

Skijumping.pl: Jakie jest to dla Ciebie uczucie - skakać cały czas w COC? Jesteś przecież skoczkiem, który nieźle namieszał już w Pucharze Świata.

Veli-Matti Lindstroem:Oczywiście chciałbym skakać w Pucharze Świata, ale miałem tak wiele problemów latem, więc... więc jestem tutaj, ale zamierzam powrócić do PŚ - prędzej czy później!!! (cisza) To znaczy... mam taką nadzieję... (śmiech)

Skijumping.pl: Jakie cele miałeś mimo kontuzji przed rozpoczęciem sezonu?

Veli-Matti Lindstroem: Oczywiście miałem nadzieję, że wezmę udział w Igrzyskach Olimpijskich, ale to było bardzo trudne, ponieważ początek sezonu był dla mnie tak strasznie nieudany. Teraz skaczę coraz lepiej, ale jest już za późno.

Skijumping.pl: A teraz pytanie z innej bajki - jak to się w ogóle stało, że podpisałeś umowę z Doskonałym Mlekiem?

Veli-Matti Lindstroem: To było przez pracownika mojego taty, przez firmę Elopak Poland. No i przedstawiciele zgłosili się do mnie z propozycją podpisania kontraktu.

Skijumping.pl: Na jak długo go podpisałeś?

Veli-Matti Lindstroem: Ważność wygasa pod koniec tego roku, ale mam nadzieję, że go przedłużymy, że będziemy dalej kontynuować tą współpracę, ponieważ układa się ona bardzo dobrze.

Skijumping.pl: Czego mogę ci życzyć na drugą połowę tego sezonu?

Veli-Matti Lindstroem: Żebym tylko znowu dobrze skakał, a wtedy sukcesy same przyjdą.

Skijumping.pl: W porządku, wobec tego życzę Ci tych dobrych skoków i pozwolisz, że zrobię jeszcze parę zdjęć...

Veli-Matti Lindstroem: No dobra, ale przepraszam za moje włosy - wyglądam teraz okropnie!!! (śmiech)

Skijumping.pl: Nie jest tak źle. Dziękuję za poświęcony mi czas i miejmy nadzieję, że w kolejnych konkursach będziesz spisywał się coraz lepiej.

Veli-Matti Lindstroem: Miejmy nadzieję. Ja również dziękuję. Do zobaczenia na skoczni.