Bardal i Solem w norweskiej kadrze A?

Anders Bardal i Morten Solem, po podwójnym, norweskim zwycięstwie w ogólnej klasyfikacji Pucharu Kontynentalnego, mają duże szanse na awans do kadry A reprezentującej Norwegię w przyszłym sezonie 2006/2007.

Jest jednak możliwe, że szef sportowy, Clas Brede Braethen oraz główny trener - Mika Kojonkoski nie zmienią składu dotychczasowej kadry. Istnieje możliwość, że zmiany zajdą tylko w narodowej kadrze B.

"W przyszłym sezonie, w Pucharze Świata, chcielibyśmy mieć drużynę sześciu, albo siedmiu skoczków oraz tyle samo liczącą kadrę zawodników startujących w Pucharze Kontynentalnym. Poza tym w kadrze juniorów, siedmiu-ośmiu skoczków, w drużynie pań: cztery - pięć zawodniczek, a także ok. dziesięć młodych adeptek skoków narciarskich, które w każdej chwili byłyby do naszej dyspozycji" - mówi Clas Brede Braethen.

W sezonie 2005/2006 w skład norweskiej kadry A wchodziło siedmiu skoczków. Pięciu uczestników Igrzysk Olimpijskich z Turynu, Lars Bystoel, Roar Ljoekelsoey, Bjoern Einar Romoeren, Sigurd Pettersen i Tommy Ingebrigtsen, mają pewne miejsce w kadrze.

Los pozostałych kadrowiczów ubiegłego sezonu - Daniela Forfanga oraz Henninga Stensruda wydaje się być niepewny. Forfang, zanotował bardzo dobry występ zajmując piąte miejsce na inaugurację sezonu w Kuusamo, ale to było jedyne, na co było go stać w tym sezonie. Od początku stycznia borykał się z problemami zdrowotnymi, w wyniku których coraz częściej musiał rezygnować ze startów w zawodach.

Henning Stensrud, jak wiadomo, ciągle zastanawia się nad zakończeniem kariery. Mogłaby więc nastąpić wymiana tych dwóch zawodników na kolegów z kadry B, Bardala i Solema, którzy znakomicie spisywali się w PK. Mimo to wprowadzenie ich do kadry A nie jest jeszcze całkowicie przesądzone. W poprzednim sezonie, Bardal zdołał dwukrotnie uplasować się na miejscu szóstym w konkursach PŚ rozgrywanych w Sapporo. Solem w Sapporo był dwunasty, jednak startując w innych pucharowych konkursach, ani razu nie zdołał się zakwalifikować do finałowej serii. Dlatego całkiem możliwym jest to, że obaj w sezonie 2006/2007 pozostaną w kadrze B.

Dzięki swoim dobrym osiągnięciom, w obfitującym w bardzo różne wyniki sezonie, norweskie odkrycia roku, trójka juniorów: Anders Jacobson, Andreas Vilberg oraz Tom Hilde, zapewnili sobie miejsce w drużynie i możliwość startów w Pucharze Kontynentalnym. Tom Hilde zaimponował wszystkim w konkursie PŚ rozgrywanym w Lillehammer, gdzie zajął 19 miejsce. Mimo to nie może jeszcze liczyć na "wskoczenie" do kadry A.

"W tym sezonie, ci chłopcy wspólnie skakali w wielu konkursach Pucharu Kontynentalnego, bardzo się ze sobą zżyli, a nawet zaprzyjaźnili. Ich osiągnięcia zasłużyły na nagrodę, którą w tym wypadku jest miejsce w drużynie startującej w PK. Myślę, że to będzie dla nich dobra propozycja" - uważa Clas Brede Braethen.