Strona główna • Norweskie Skoki Narciarskie

Nowa twarz Larsa Bystoela

Gazeta norweska Ultrasport, znana jest z tego, że publikuje kontrowersyjne artykuły. Tym razem dziennikarze do swojego pomysłu "wykorzystali" wizerunek złotego medalisty z Turynu Larsa Bystoela. Norweg dla tej sesji zdjęciowej porzucił swój kombinezon i wskoczył w ciuchy, które wydają się pochodzić prosto z planu filmu o gangsterach.

"Chcemy pokazywać sportowców w trochę innym stylu niż ludzie są przyzwyczajeni ich oglądać. Pracujemy w studio, wymyślamy temat z którym sportowiec może się w jakiś sposób zidentyfikować. Chcemy tworzyć coś innego i fajnego Wcześniej Bjoern-Einar Romoeren wziął udział w sesji zdjęciowej dla naszej gazety." - powiedział członek Ultrasportu.

Lars Bystoel obecnie przebywa z kolegami ze swojego miasta Voss na nartach w Bovac, w Słowenii. Towarzystwo wynajmuje tam mieszkanie z trzema pokojami, kuchnią i pralką. "Mamy tu wszystko czego potrzebujemy, ale to nie żadne luksusy. Mieszkanie jest dobre, jedzenie także, no i najważniejsze, że fajnie się tu jeździ na nartach. Krajobrazy również są wspaniałe" - powiedział Bystoel.

O Larsie można powiedzieć, że urodził się z nartami na nogach. "Mamy album rodzinny, a tam jest jedno zdjęcie, gdzie mam jedynie 15 miesięcy i stoję już na starych, drewnianych nartach. Swojego pierwszego skoku nie pamiętam, miałem tylko 3 lata. Jestem wychowany z 2-metrowym śnigiem za drzwiami. Było to dla mnie oczywistą rzeczą żeby budować skocznie i jeździć na nartach codziennie" - opowiada dalej Norweg.

Dyrektor szkoły do której Lars uczęszczał mówi, że przy szkole była skocznia i że każdą wolną minutę Lars spędzał na treningu.

Ze Słowenii Lars jedzie prosto do Austrii, do Innsbrucka, do swoich znajomych ze skoczni: Andreasa Koflera oraz Floriana Liegla. "Fajnie będzie odwiedzić Innsbruck i spędzić czas z Koflerem. Na pewno będziemy się dobrze bawić zarówno w dzień jak i wieczorami."

Po świętach Wielkanocnych Bystoel wraz z pozostałymi kolegami z kadry zacznie przygotowania do nowego sezonu.