Herr szansą dla Szwecji?

Mistrz Świata oraz wielka nadzieja dla Szwecji - właśnie tak Szwedzi widzą przejście Alexandra Herra z Niemiec do ich drużyny skoczków.

"On może być właśnie tym, czego Szwecja potrzebuje, aby znów liczyć się w czołówce skoków narciarskich" - mówi szkoleniowiec Szwedów - Wolfgang Hartmann.

Hartmann, który sam jest Niemcem, zna Herra już od 20 lat i m.in. właśnie to zaważyło o tym, że Herr podjął decyzję o przejśćiu do Szwecji.

"Alex spytał się mnie o to już miesiąc temu, niemiecki związek wyraził zgodę, a teraz Szwedzki Związek Narciarski stara się o uzyskanie szwedzkiego obywatelstwa dla Herra. Normalnie taka procedura trwa nawet 5 lat, ale my mamy nadzieję iż uda się to załatwić jeszcze przed pierwszym konkursem PŚ 2006/2007" - mówi Hartmann.

"On jest jednym z najlepszych skoczków świata. Dla nas oznacza to, iż na treningach będzie on motywacją dla pozostałych zawodników oraz że wywalczy nam większą kwotę startową" - kontynuuje trener Hartmann.

"Podpisaliśmy umowę z austriacką firmą 'PR', dlatego, że Herr jest tak znany w Europie, może nam to bardzo pomóc ekonomicznie. Naszym celem jest, aby mieć mocną drużynę w 2010 roku, a Alex może być tym, czego Szwecja potrzebuje, aby ten cel osiągnąć" - uważa szkoleniowiec Szwedów.

Alexander Herr wie, że sytuacja w szwedzkich skokach narciarskich nie jest zbyt dobra i zdaje sobie sprawę, że ma przed sobą trudny okres, przede wszystkim pod względem ekonomicznym. Herr rozumie, że żeby coś dostać musi wiele z siebie dać dla drużyny. Również Johan Erikson jest zadowolony z przejścia Niemca do szwedziej ekipy, ponieważ uważa, że może się od niego sporo nauczyć.

Alexander Herr weźmie udział już w pierwszym zgrupowaniu ze Szwedami - 4 czerwca w niemieckich Ga-Pa.