Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Wypowiedzi po niedzielnym konkursie Crunchips

W niedzielnych zmaganiach o Wielki Puchar Crunchips z bardzo dobrej strony pokazali się Maciej Kot, Jan Ziobro, Mateusz Kukuczka, Paweł Słowiok oraz Tomasz Byrt. A co bohaterowie dzisiejszego dnia mieli do powiedzenia tuż po zawodach?

"Moje skoki konkursowe były w miarę dobre, chociaż zawsze może być lepiej. Miałem dość dobre warunki tylko mocy mi brakowało. Generalnie jestem zadowolony, ponieważ wczoraj skakałem tragicznie. Jeżeli chodzi o błędy, które muszę poprawić to przede wszystkim muszę skupić się na tym, aby nie wybijać się zbyt wysoko i udoskonalić dojazd do progu" - ocenił swoją postawę Mateusz Kukuczka.

"Dwa skoki miałem bardzo udane, drugi oddałem w korzystniejszych warunkach. Jak na razie to mało skakaliśmy tego lata, bo dopiero od niedawna trenujemy. Ponadto brakuje mi mocy oraz dynamiki. Na szczęście nie odczuwam żadnych negatywnych skutków po opreacji. Dzisiaj kończymy zgrupowanie, będziemy mieli trochę czasu na odpoczynek, następnie czekają nas Mistrzostwa Świata dzieci w Ga-Pa, no a potem rozpoczynamy treningi w Harrachovie" - powiedział Maciej Kot.

"Uważam, że moje dzisiejsze skoki były całkiem dobre, chociaż nadal popełniam błędy. Moja sylwetka podczas dojazdu do progu nie jest optymalna. Nie spodziewałem się, że zajmę drugie miejsce, ponieważ koledzy ostatnio bardzo dobrze skakali na treningach, a ja ostatnio nie skakałem na tyle dobrze. Mam nadzieję, że znajdzie się dla mnie miejsce na wyjazd do Ga-Pa" - skomentował swój występ Jan Ziobro.

"Bardzo cieszę się, że udało mi się wygrać zawody w mojej kategorii. Miałem bardzo dobre warunki, które odpowiednio wykorzystałem. Powinienem popracować jeszcze nad dynamiką i sylwetką na progu. Chciałbym dostać się do drużyny na Mistrzostwa Świata dzieci i pokazać się tam z jak najlepszej strony" - zapowiedział Paweł Słowiok.

"Dobrze mi się dzisiaj skakało, warunki były bardzo dobre, miałem silne wiatry pod narty. Próbne skoki mi nie wychodziły, sądzę że mogło być znacznie lepiej. Popełniam jeszcze dosyć spore błędy w powietrzu. Z formą nie byłem najlepiej przygotowany do tych zawodów także uważam, że miałem też sporo szczęścia. Na tą chwilę moim celem jest wygrać Mistrzostwa Świata dzieci w Ga-Pa" - mówił po konkursie Tomasz Byrt.