Piotr Fijas: "Warunki w Villach były loteryjne"

W nocy z niedzieli na poniedziałek kadra B polskich skoczków powróciła do kraju z austriackiego Villach. W sobotnim konkursie najlepiej z Polaków wypadł Tomasz Pochwała, zajmując 12. lokatę. W niedzielę dobrze spisał się Wojciech Skupień, sklasyfikowany na 6. miejscu.

"Poziom zawodów był bardzo wysoki, a w rywalizacji przeszkadzały nam trochę trudne warunki atmosferyczne. Szczególnie w sobotę warunki na skoczni były loteryjne, wiało mocno i z różnych kierunków. Upał był jednak taki sam dla wszystkich. W niedzielę warunki były nieco lepsze, ale również niektórzy trafiali silniejsze podmuch z przodu" - opowiada trener Piotr Fijas.

"Wojciech Skupień, Tomasz Pochwała, Łukasz Rutkowski skaczą z tej grupy zdecydowanie najlepiej, co potwierdzili na zawodach. W sobotnim konkursie dobrze wypadł również Wojciech Tajner" - dodał polski szkoleniowiec.

We wtorek, na Wielkiej Krokwi odbędzie się trening, po którym zostanie wyłoniona drużyna, która pojedzie na kolejny konkurs Pucharu Kontynentalnego, na dużej skoczni w niemieckim Oberstdorfie. W treningu wezmą udział wszyscy zawodnicy z kadry B, a także skoczkowie spoza kadry.