Będzie nowy igielit w Wiśle - Centrum

Jednym z głównych założeń modernizacji jest wymiana starego igielitu:

"Czekamy teraz na decyzję z Polskiego Związku Narciarskiego, bo mieliśmy gwarancję, że otrzymamy ten igielit, ale jeszcze nie zostały uzgodnione wszystkie kwestie pomiędzy PZN a Lotosem. Rozmawiałem z prezesem PZN, panem Apoloniuszem Tajnerem i mamy przyrzeczenie, że ten igelit zostanie wymieniony. Widać zresztą, jaki on jest wypalony i coraz gorzej się na nim skacze."

"Wstępny termin modernizacji miał być już teraz, ale biorąc pod uwagę tempo pewnych spraw, jakie się dzieją w Polsce, to myślę, że na ten sezon już nie zdążymy, może jeszcze odeskujemy skocznię, ale sądzę, że z początkiem przyszłego roku położymy ten igielit. Mamy już sierpień, więc wkrótce zaczniemy skakać na śniegu."

Prezes zapewnia, że opóźnienia te nie mają związku z budową skoczni w Malince:

"Inwestycja ta nie ma nic wspólnego z budową skoczni w Malince, więc termin prac nie będzie od tamtej kwestii uzależniony."

Oprócz wymiany igielitu, skocznie otrzymają nowe profile, odeskowanie i, prawdopodobnie, rozbiegi.

"Profil skoczni musi zostać lekko zmieniony, musimy zrobić nowe odeskowanie i to leży po stronie klubu. Natomiast igielit mamy przyrzeczony z Polskiego Zwišzku Narciarskiego."

"Punkty K skoczni raczej nie ulegną zmianie, jedynie poprzez nowe wyprofilowanie buli mogą się zmienić o metr, lub półtora."

"Co do nowych rozbiegów (obecnie taki jest na K23 - przyp.red.), to ich zamontowanie nie jest jeszcze ustalone. Są w planach, ale ja pozostawiam decyzję trenerom. Na pewno użytkowanie tego, który już mamy jest zadowalające, więc myślę, że będziemy dalej zmieniać."

Mamy nadzieję, że realizacja tych, jakże niezbędnych, inwestycji rozpocznie się jak najszybciej