Norwegia walczy o Igrzyska Olimpijskie 2018

Aż cztery norweskie miasta - Oslo, Trondheim, Tromsoe i Lillehammer - będą walczyły o organizację Igrzysk Olimpijskich w 2018 roku. Norwegowie byli już gospodarzami Igrzysk w roku 1952 oraz 1994.

"Oslo chce bardzo być gospodarzem zimowej olimpiady i paraolimpiady w 2018 roku. Będziemy gospodarzami mistrzostw świata w konkurencjach nordyckich w 2011 roku co daje nam duże szanse, ponieważ będziemy dysponować nowoczesnym kompleksem narciarskim na Holmenkollen i właśnie w tym samym roku zapadnie decyzja o tym, gdzie odbędą się igrzyska w 2018 roku" - powiedziała radna Anette Wiig Bryn.

"Nasze podanie będzie wyjątkowo interesujące. Nowoczesne obiekty też mamy i w ciągu 12 lat je zmodernizujemy. Byliśmy przecież gospodarzami narciarskich mistrzostw świata w 1997 roku i wiemy, jak organizować duże imprezy" - zapewniają przedstawiciele Trondheim.

Burmistrz Trondheim, Rita Ottervik otworzyła w środę oficjalne biuro olimpijskie, przecinając wstęgę łyżwą hokejową. "Już 20 tysięcy mieszkańców naszego miasta jest gotowych pracować bezpłatnie przy organizacji tej imprezy" - zapowiada pani burmistrz.

Również położone za kręgiem polarnym Tromsoe rozpoczęło prace nad swoją propozycją na IO 2018. "Ostanie igrzyska były bardzo rozlegle i nasza propozycja będzie pewnym powrotem do przeszłości. Chcemy zaproponować igrzyska kompaktowe, gdzie wszędzie będzie blisko, praktycznie na piechotę" - powiedział szef projektodawców, Arne Myhrvold.

Czyżby więc Norwegowie planowali pozostawić konkurencję do organizacji IO 2018 bez żadnych szans?