Marc Noelke- niemiecki asystent austriackiego trenera
Marc Noelke asystentem trenera austriackiego zespołu Alexandra Pointera został od 1 maja tego roku. W Niemczech przypomniano sobie o nim dopiero po sukcesie Gregora Schlierenzauera, mimo iż w swojej ojczyźnie także zajmował się poszukiwaniem nowych talentów.
Marc Noelke urodził w Niemczech. Wraz z Jensem Weissflogiem, Dieterem Thomą oraz Christoferem Duffnerem startował w konkursie drużynowym podczas Igrzysk Olimpijskich w Albertville w roku 1992. Trzy lata później po ciężkim upadku na skoczni zakończył karierę.
Nie zrezygnował ze sportu, bowiem pracował jako trener juniorów w Zachodnioniemieckim Związku Narciarskim. Po upadku Muru Berlińskiego i Zjednoczeniu Niemiec był asystentem reportera sportowego Toma Bartelsa oraz zajmował się poszukiwaniem nowych talentów.
W kwietniu 2006 roku trener zespołu austriackiego, Alexander Pointer złożył mu propozycję. 1 maja 2006 roku Noelke został zatem asystentem głównego szkoleniowca. Sprawuje także funkcję łącznika z zespołem psychologów. Nie porzucił jednak całkowicie swojej ojczyzny. Mimo iż mieszka w Innsbrucku, jego żona została w Kolonii. Noelke ma więc powody, aby przyjeżdżać w swoje rodzinne strony.
W Austrii, Marc Noelke wraz z Alexandrem Pointnerem został ostatnio uznany za ojca sukcesu Gregora Schlierezauera w Lillehammer. Obaj wyrażają dumę z zespołu jaki zbudowali. Toni Innauer podjął słuszną decyzję czyniąc Niemca asystentem austriackiego trenera.
Po sukcesie Schlierenzauera, w Niemczech pojawiły się spekulacje, dlaczego pozwolono dobremu trenerowi odejść do innej reprezentacji. Noelke wyjaśnia, że nikt się nie pytał. Zdaniem asystenta to wina systemu hierarchicznego, jaki panuje w Niemieckim Związku Narciarskim. Trudno jest się przebić. Rohwein stawia w tej chwili na austriacki kwartet- Horngacher, Kuttin, Koch oraz Krismayr. Ja zaś pracuję w Austrii. Wszystko na odwrót.
Przyszłość austriackiej kadry wydaje się być optymistyczna. Tego samego nie mogą powiedzieć o sobie niemieccy skoczkowie.