Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Będzie zielone światło dla Szczyrku?


Do końca roku minister sportu Tomasz Lipiec podejmie decyzję, czy jego resort przeznaczy więcej pieniędzy na modernizację skoczni Skalite w Szczyrku.

"Projekt jest rzetelny. Szanse mamy więc duże, oceniam je na 70 proc." - przewiduje dyrektor szczyrkowskiego COS, Zbigniew Łagosz.

W 2008 roku w Beskidach zorganizowane zostaną Mistrzostwa Świata Juniorów. Aby ta impreza mogła się odbyć, skocznia Skalite musi zostać zmodernizowana. Projekt zakłada, że obok obiektu K95 powstałyby jeszcze dwa - K70 i K40, wszystkie trzy o wspólnym zeskoku. Obecnie przeznaczona jest na to suma 14 mln zł.

- Na świecie takie obiekty to żadna nowość, istnieją na przykład w Lahti, Villach czy Lauscha. W Polsce dwie skocznie ze wspólnym zeskokiem są w Zakopanem. To dobry pomysł na maksymalne wykorzystanie terenu, więcej grup może też trenować w tym samym czasie - tłumaczy Jacek Włodyga, sędzia narciarski i członek komisji Międzynarodowej Federacji Narciarskiej do spraw budowy skoczni.

Inwestycja w Szczyrku wydaje się być bardziej przemyślana, niż w pobliskiej Wiśle - wykonano już odwierty geologiczne, dzieki czemu będzie można uniknąć takich "niespodzianek", jak na Malince.

- Teraz wynikami odwiertów zajmują się eksperci z Akademii Górniczo-Hutniczej, do końca roku przedstawią wyniki swoich obliczeń. One będą wiążące dla Ministerstwa Sportu przy podejmowaniu decyzji.- wyjaśnia Łagosz.

Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z założeniami, to już w marcu ruszą pracę przy formowaniu nowej buli.