Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Wigilijny trening

Niemiecki zespół otrzymał od swojego trenera niemiły gwiazdkowy prezent. Wigilijny wieczór spędzą na treningu. Zamiast świątecznych dzwoneczków usłyszą dzwony alarmowe.

Trener Peter Rohwein sprawił swoim skoczkom niezwykły prezent. Zamiast świąt w rodzinnym gronie spędzą czas ze swoim szkoleniowcem. Powodem niespotykanej decyzji zarówno trenera jak i całego sztabu szkoleniowego jest słaba postawa niemieckiego zespołu w Pucharze Świata.

Trening rozpoczyna się już 24 grudnia. Zanim jeszcze wszyscy zasiądą do wigilijnego stołu, zawodników czekają ćwiczenia kondycyjne. Już 26 grudnia Michael Uhrmann, Georg Spaeth oraz Martin Schmitt wraz z Peterem Rohweinem wylatują do austriackiego Ramsau. Pozostali kadrowicze szkolić się będą pod okiem swoich osobistych trenerów.

Peter Rohwein od pewnego czasu znajduje się pod ostrzałem zarówno mediów, jak i opinii publicznej. Po krytyce byłego skoczka, Jensa Weissfloga, w ostrym tonie wypowiedział się Dieter Thoma. Rohwein odrzucił jednak zarzuty pod własnym adresem. Nie chodzi bezpośrednio o mnie, lecz o sport. Michael Uhrmann dodaje, że jako widz także chciałby oglądać zwycięzców, a nie słabego zawodnika. Rozumiem decyzję trenera. Z kolega z reprezentacji zgadzają się także inni kadrowicze i nie sprzeciwiają się decyzji szkoleniowca.

Skład niemieckiego zespołu na pierwsze zawody 55.Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie jest już ustalony. Trener zaś nie przewiduje zmian. Najprawdopodobniej w konkursie noworocznym w Garmisch- Partenkirchen na starcie pojawi się Stephan Hocke. Niemiec wyleczył już bowiem kontuzję i trenuje od kilku dni z kadrą narodową.