Strona główna • Puchar Świata

Zakopane tuż, tuż...

Mimo że do pierwszego konkursu na zakopiańskiej skoczni pozostało zaledwie kilka dni, organizatorzy wciąż borykają się z wieloma problemami. Najwięcej kłopotów sprawia im pogoda- największy wróg skoczków narciarskich. Konieczne było przykrycie rozbiegu zabezpieczającą przed deszczem folią.

"Samego ocieplenia sie nie boimy, bo mamy zgromadzone potezne zapasy sniegu.- mówi Lech Nadarkiewicz, dyrektor zakopiańskiego Pucharu Swiata- Dysponujemy tez srodkami chemicznymi, które potrafia utrzymac snieg na skoczni nawet przy wysokich temperaturach. Problemem moze byc dla nas jednak porywisty wiatr, który nie pozwoli skakac zawodnikom. Oby prognozy sie nie sprawdzily."Jak dotąd nie było konieczności użycia specjalnego środka chemicznego, który hamuje topnienie śniegu. Mimo wcześniejszych doniesień, w dniach odbycia się zawodów nie powinien wiać halny, ale wiatr zachodni. Nie będzie on także tak silny jak to wcześniej zapowiadano.Jak przewidują prognozy, dodatnie temperatury utrzymają się do końca tygodnia. Według synoptyków nie należy spodziewać się nagłego powrotu zimy..

Tymczasem do Zakopanego zjeżdżają sie już kibice. Na każdy z dwóch konkursów przygotowanych jest 37 tysięcy biletów. W biurach turystycznych wciąż można nabyć wejściówki na zawody, mimo że zakończenie ich sprzedaży planowano na środę. "Nie mamy jeszcze raportów z wszystkich trzech biur pośredniczących w sprzedaży biletów, ale zapadła decyzja, że te, którym zostało ponad 1 tysiąc wejściówek, będą prowadzić sprzedaż do piątku lub wcześniejszego wyczerpania karnetów"- powiedziała Agnieszka Baczkowska z Tatrzańskiego Związku Narciarskiego.

Wszystko wskazuje na to, że Adam Małysz, który powraca już do zdrowia, wystąpi w Zakopanem. Miejmy nadzieję, że pogoda nie uniemożliwi rozegrania zawodów i najbliższy weekend będzie obfitował w sportowe emocje i wspaniałą rywalizację na Wielkiej Krokwi!