Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Kto trenerem w Niemczech?

W ostatnim czasie niemieckie skoki narciarskie przeżywają poważny kryzys, z tego powodu co jakiś czas w prasie pojawiają się spekulacje na temat ewentualnego odejścia Petera Rohweina ze stanowsika pierwszego trenera.

Jednym z kandydatów na to stanowisko jest Fin, Mika Kojonkoski. "Nie powiedziałbym nie. Niemcy to Mekka skoków narciarskich" - powiedział Mika Kojonkoski. Fin rozmawiał już z Niemieckim Związkiem Narciarskim w 2003 roku, jednak wtedy nie doszło do porozumienia. Główni działacze w związku sprzeciwli się zatrudnieniu Kojonkoskiego.

Kolejne nazwisko, które pojawia się przy tej okazji, to obecny trener Szwajcarów Berni Schoedler. "Na pewno nowe zadanie byłoby dla mnie wyzwaniem, ale na razie nie myślę o tym. Na takie decyzje przyjdzie czas dopiero po Mistrzostwach Świata w Sapporo, na początku marca" - powiedział Szwajcar.

Szef Niemieckiego Związku Narciarskiego na razie nie potwierdza informacji dotyczących ewentualnego odejścia Rohweina. "Wyniki nie są zadowalające, ale na razie nie ma podstaw, aby szukać zastępcy Petera Rohweina" - skomentował Alfons Hoermann. Jednak w siedzibie związku, głównym tematem rozmów w kuluarach jest właśnie zmiana na stanowisku trenera.

Także Mistrz Olimpijski Dieter Thoma uważa, że po tym sezonie Rohwein powinien odejść. "On nie wprowadza do zespołu żadnych nowych impulsów. Na jego twarzy cały czas widnieje niezadowolenie, to na pewno nie pomaga zawodnikom" - dodał Thoma.

Zatrudnienie Miki Kojonkoskiego nie będzie takie proste, ponieważ Fin przedłużył swój kontrakt z Norwegami. Zatem czy Rohwein pożegna sie ze stanowiskiem z końcem sezonu?