Jan Mazoch może pozostać w stanie wegetatywnym
Lekarze krakowskiego szpitala, w którym od niedzieli przebywa Jan Mazoch, poinformowali, że na razie czeski skoczek nie może być wybudzany ze śpiączki klinicznej.
W tej chwili trudno mówić o rokowaniach. Jest szansa, że skoczek wybudzi się, nie będzie niczego pamiętał, ale po długiej rehabilitacji wróci do normalnego życia. Niestety, istnieje także realna groźba, że już nigdy nie będzie funkcjonował normalnie, że może pozostać w stanie wegetatywnym.
Dziś koło południa skoczek ma przejść kolejne badanie tomografem.
"Wyniki tego badania będą pomocne w podjęciu decyzji o dalszym leczeniu, także o ewentualnym wybudzeniu w najbliższym czasie ze śpiączki farmakologicznej" - powiedziała rzecznika szpitala Anna Niedźwiedzka.
Tymczasem klub Jana Mazocha - Dukla Frenstat uruchomił specjalny adres emailowy, pod który można wysyłać słowa otuchy oraz wsparcia dla Czecha: jan.mazoch@email.cz.
Serdecznie zapraszamy do wysyłania emaili do czeskiego skoczka, które pokażą, jak wspaniali są polscy kibice skoków narciarskich.