Piotr Żyła: "Pierwszy skok był na sprawdzenie obiektu"

Nie tylko Adam Małysz miał powody do zadowolenia po piątkowych kwalifikacjach w Neustadt. Wszyscy pozostali trzej nasi reprezentanci awansowali do konkursu, a Piotr Żyła oraz Kamil Stoch uplasowali się na wysokich lokatach.

"Pierwszy mój skok był taki trochę na sprawdzenie tego obiektu, nie był zbyt udany, mocno spóźniony. Drugi trening to już znacznie lepszy skok, ale najlepiej poszybowałem w kwalifikacjach" - mówił Piotr Żyła.

"To dla mnie nowa skocznia, ale już teraz mogę powiedzieć, że dobrze się na niej czuję" - dodał zawodnik KS Wisły Ustronianki.

"Pierwszy skok treningowy był w miarę, ale już w kwalifikacjach niezbyt mi wyszło. Jestem jednak w konkursie i zobaczymy" - relacjonuje Stefan Hula.

"To są moje pierwsze skoki na tym obiekcie, jest przyjemna, warunki do skakania też są niezłe. Oby jutro i pojutrze też tak było" - skomentował Hula.

"Dobrze mi się dziś skakało. Pogoda jest dobra, warunki są w porządku. Nigdy tu jeszcze nie skakałem, ale skocznia generalnie nie jest trudna. Jak się jest w dobrej formie, to każda skocznia leży. Próg jest wprawdzie krótki, ale jeżeli ktos potrafi się szybko do tego przyzwyczaić, to jest w porządku" - powiedział Kamil Stoch.

Korespondencja z Titisee-Neustadt, Karolina Osenka i Vicktoria Murawska.